Re: Win 2003 serwer

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_polsl.pl>
Data: Wed 11 Aug 2004 - 11:10:31 MET DST
Message-ID: <cfcnq8$9l$1@polsl.gliwice.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Jacek Wołoszka wrote:
> Nie no z tym ze bedzie 100x razy bezpieczniej to chyba troche
> przesadziles...
> Akurat w2003 nie jets taki "otwarty na swiat" jak poprzednicy.

Po pierwsze, nie chodzi mi tu nawet o sam typ systemu opera-
cyjnego wystawionego "na zewnątrz". Po prostu ustawienie
osobnej bramki wycinającej cały ruch przychodzący i tylko
w razie potrzeby "forwardującej" niektóre połączenia do sieci
wewnętrznej może być rozwiązaniem bezpieczniejszym, niż podłą-
czanie serwera (ze wszystkimi jego usługami) bezpośrednio
do Internetu.

A co do samodzielnej bramki, Linux lub *BSD wyjdą całkiem
tanio przy olbrzymich możliwościach i sporym bezpieczeństwie.

Co do bezpieczeństwa systemu: każdy system jest mniej
więcej tak bezpieczny, na ile admin go zabezpieczy.
Windows 2003 jest "out of the box" bezpieczniejszy niż
poprzednicy, ale i tak trzeba go łatać -- a połatane Win2k
czy WinNT też nie jest złe :)

> Zreszta troche wiedzy, wlaczenie RRAS i sie calkiem bezpieczny system robi.

Przyznam się, że z RRASa na razie nie korzystałem -- jak
kiedyś go uruchomiłem, to w ogóle nie działało mi NATowanie
nawet, więc wróciłem do ICSa (też tymczasowo, bo ICS to IMHO
kpina na serwerze). Teraz za bramkę robi mi Linux, a serwery
(Win2k3 i drugi Linux) są umieszczone w sieci lokalnej i
tylko pojedyncze ich usługi są forwardowane z bramki w świat.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  mailto:Radoslaw.Sokol@polsl.pl        |
|                 |  Administrator systemów komputerowych  |
\................... Politechnika Śląska w Gliwicach, RE ../
Received on Wed Aug 11 11:15:21 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 11 Aug 2004 - 11:42:05 MET DST