Re: UKE + regulacja rynku

Autor: <Sied_at_r>
Data: Tue 05 Apr 2011 - 18:11:22 MET DST
Message-ID: <infevb$eus$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

W dniu 12.03.2011 13:24, Daniel Kulesza pisze:
> W dniu 2011-03-11 13:17, Icek pisze:
>>> PODSUMOWANIE:
>>> sytujacja A: urzednik doprowadzil do bankructwa przedsiebiorce
>>> sytujacja B: brak klientow doprowadzil do bankructwa przedsiebiorce
>>>
>>> ------------------
>>>
>>> analogicznie jest/bylo z dlugoscia i krzywizna banana, dlaczego urzedasy
>>> maja mi mowic jakie mam jesc banany
>>
>>
>> przychodzi kustomer do sprzedawcy, kupuje pomarańcze. Okazuje się, że są
>> mega soczyste i zajebiste. Ale sprzedawca krzywo się na niego patrzył i
>> nie wydał grosza reszty przy zakupie za 9.99 zł.
>>
>> Kustomer idzie do urzędnika, składa skargę a sprzedawca dostaje karę
>>
>>
>>
>>
>> Icek
>
> przychodzi "kustomer" kupuje pomarańcze. Są dobre soczyste takie jak
> chciał, ale powiedział, że takie nie były, bo wtedy nie będzie musiał za
> nie płacić...

I to chyba sendo sprawy.

W jaki sposób rozpoznać uczciwego klienta.

Bo o uczciwych/nieuczciwych ISP to już dużo zostało powiedziane.

Wypowiedzi niektórych czytam z zapartym tchem i nie mogę uwierzyć, że
znam i wiem gdzie pracujÄ…. Jak to o tych overbookingach piszÄ…, a sami
stosujÄ….

Wyobrażam sobie też kanalizację wodociągową i jej przekrój - tam gdzie
MPWIK zmuszony przez jakiś Urząd Regulacji - ma stosować na magistrali -
ni mniej ni więcej na zasadzie suma przekroju rur odbiorców.

Pozdr.
Darek
Received on Tue Apr 5 18:15:03 2011

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 05 Apr 2011 - 18:40:01 MET DST