W dniu 2011-03-04 21:32, Anna Streżyńska Prezes UKE pisze:
> Idea przedstawiona w projekcie ustawy Ministerstwa Infrastruktury (90%
> deklarowanej prędkości jako próg odpowiedzialnosci dostawcy usługi)
> jest ok, ale sam przepis wymaga modyfikacji zanim trafi do sejmu.
> No bo jak to ma byc mierzone? Robilismy juz w niektórych małych
Idea jako taka jak najbardziej słuszna ale jej wdrożenie w kształcie
jaki się nam obecnie jawi to totalna utopia.
Przede wszystkim pytanie powinno brzmieć raczej nie jak mierzyć a CO MA
BYĆ MIERZONE.
Ja jako dostawca jestem w stanie zagwarantować określone parametry we
własnej sieci, żaden operator nie jest w stanie zagwarantować nawet 1%
wykupionego transferu poza siecią na którą ma wpływ.
Proponowane parametry (12h i 90%) są również zupełnie nieadekwatne, SLA
na łącza operatorskie mają niższe parametry a cena takich usług jest
kilka rzędów wielkości wyższa.
Reasumując moim skromnym zdaniem, należy dać użytkownikom możliwość
przeprowadzania testów prędkości wg. trybu i procedury określonego
regulaminem operatora. Test taki mierzył by prędkość od klienta do
wybranego punktu w sieci operatora.
Naturalnie sam klient nie może być wyrocznią w tej sprawie i w razie
stwierdzenia niezgodności wyniku testu z deklarowaną prędkością powinno
nastąpić zgłoszenie awarii. Wtedy operator miałby obowiązek
przeprowadzić taki test u klienta.
Dodatkowo można pomyśleć o procedurach umożliwiających UKE kontrole
pasma jakie operator ma do dyspozycji klientów, overbookingu na łączu itp.
-- Pozdrawiam Sebastian SzczepańskiReceived on Mon Mar 7 18:30:12 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 07 Mar 2011 - 18:40:01 MET