Re: Crowley!?

Autor: Krzysztof Oledzki <ole_at_a.ns.pl>
Data: Wed 21 Jan 2009 - 12:54:02 MET
Message-ID: <gl72cq$bli$1@cougar.axelspringer.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Piotr 'ares' Siwicki <ares@op.pl> wrote:
>
> > Taki fuck-up nie powinien się wydażyć. Na zdiagnozowanie i wymienę
> > uszkodzonego modułu 10G potrzeba góra 15m, ale tylko pod warunkiem że
> > na miejscu znajduje się zaróno właściwa osoba jak i urządzenie
> > do podmianki. Inaczej trwa to właśnie prawie całą dobę.
> >
>
>
> Mam wrażenie, że wielu z was jest niesamowitymi teoretykami.

Jeżeli ta uwaga skierowana jest do mnie to zapewiam Cię, że jest
jak najbardziej nietrafiona.

> Wszyscy wiedzą jak, co powinno byc zorganizowane - ciekawe czy w waszych
> firmach wszystko działa tak idealnie

Idealnie na pewno nie. Jednak zupełnie nie wyobrażam sobie u mnie przerwy
w działaniu sieci trwającej kilka albo ty bardziej kilkanaście godzin i to
na dodatek kolejnej w ciągu kiku miesięcy. Może mam zbyt małą
wyobraźnię?

> Bardzo łatwo się pisze o czymś czego się w ręce nie miało albo w kontekście
> cudzych problemów - "ja bym zrobił tak".
>
> A swoją drogą jak ktoś chce się mienić profesjonalną firmą, a nie ma
> redundantnych łącz
> to w momencie padu najłatwiej wieszać psy na swoich dostawcach.

Co z tego, że mam redundatne łącza, jak firmy z którymi współpracuję nie mają?

> Większość pewnie i tak overbookuje łącza po kilka razy, a później się
> dziwią, że w momencie padu
> nagle wszystko staje i na statsach prosta kreska :p

Nie zawsze udaje się uzasadnić utrzymanie maksymalnego wysycenia łączy
na poziomie 50%.

> Nie ma doskonałych rozwiązań są tylko mniej lub bardziej zawodne - takie
> jest moje zdanie.
>
> Jeśli pada jedno łącze, kładzie się sesję, działa sobie zapasowe i spokojnie
> czeka sięna usunięcie awarii - tak ... nawet 18h.

Można też inaczej: <gl4ri6$r7s$1@cougar.axelspringer.pl>

> Dla firmy, która działać chce profesjonalnie nie powinno to stanowić
> problemu,
> a dla krzykaczy to będzie zawsze powód do wbicia komuś kolejnej szpilki.
> Łatwo swoje potknięcia tłumaczyć błędami innych.

Na prawdę uważasz, że awaria trwająca 18h to tylko pretekst? Poza tym
zwróć uwagę, że cały wątek rozrósł się już po awarii.

Pozdrawiam,

                        Krzysztof Oledzki

-- 
Krzysztof Olędzki
e-mail address:		ole(a-t)ans(d-o-t)pl
Registered User:	Linux - 189200, BSD - 51140
Nick Handles:		KO60-RIPE, KO581 (Network Solutions)
Received on Wed Jan 21 12:55:15 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 21 Jan 2009 - 13:40:04 MET