Re: Dlaczego nie ma ??czno?ci mi?dzy TPNET a polskimi serwerami IRCNetu?

Autor: Tomasz Piłat <poncki-NOSPAM-USUN_at_irc.pl>
Data: Tue 28 Oct 2008 - 14:32:09 MET
Message-ID: <ge748p$er$2@cougar.axelspringer.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8

Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> wrote:
>> Aczkolwiek problem jest bardziej techniczny: bo na przykład zombie DDoSujące
>> nie robi tego cały czas. Jak ktoś wyłącza komputer, to phishing serwowany
>> przez malware na nim zainstalowane chwilowo "znika". Więc jak _na odległość_
>> stwierdzić, czy w danej chwili konkretny komputer jest zarażony?
>
> Ale kiedyś jest włączony i wtedy generuje bardzo
> charakterystyczne objawy. Jeśli takowe objawy nie pasują do
> wypracowanego wzorca, to sprawa jest jasna.

A czy wysyłanie zapytań HTTP pasuje do wypracowanych wzorców? I ile takich zapytań
na minutę musi wysłać zombie, żeby uznać to za DoS? A jaki jest wypracowany
wzorzec odróżniania ruchu P2P od DDoSa lub skanowania z decoyami?

Przypominam, do payloadu nie można legalnie zaglądać.
 
> Wiele osób sugerowało też prostsze rozwiązania:
>
> - stałą adresację, aby kupa zrobiona przez jednego klienta nie
> spadała drugiemu na barki,

Tu byłbym dobrej myśli... ;>

> - blokowanie portu tcp/25.

Naprawde, abuse to nie tylko spam.

>> Warto pamiętać, że &tp ma prawny obowiązek
>> poinformowania (pisemnie/telefonicznie) abonenta o zawieszeniu wykonania
>> umowy jaką z nim zawarła, oraz o powodach tego...
>
> To jest kwestia odpowiednich zapisów w umowie.

Umowa musi być zgodna z obowiązującem porządkiem prawnym. Prawo stara się
chronić klienta przed "widzimisie" sprzedawcy/usługodawcy.

Ponc

-- 
Kto misiowi urwał ucho?
Received on Tue Oct 28 14:35:09 2008

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 28 Oct 2008 - 14:40:01 MET