Re: braki w szkieletach - Kanada/USA

Autor: Radosław HORODNICZY <radekh_removeit_at_gmail.com>
Data: Thu 10 Apr 2008 - 19:49:13 MET DST
Message-ID: <ftlkcu$5oc$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Lukasz Trabinski" <lukasz@trabinski.nospam.net> napisał w
wiadomości news:ftjb24$n26$2@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Marcin Kuczera <marcin@leon.usun-to.pl> wrote:
>> Więc albo klienci będą mniej ssać, albo zapłacą za extra wolumen ruchu.
>> Właściwie to 2gie jest hamulcem dla ssania.
>
> Nie przesadzaj, dołożenie 2 gigabitu to nie jest jakiś duży koszt.
> Raczej cena interfejsów 10Gbit/s może póki co troche odstraszać, ale
> też to się powoli zmienia.
>
Uwazasz ze dokladanie kolejnych linkow jest faktycznie dobrym
remedium na tego typu dolegliwosc ?

Policz sobie za taki operator X w kanadzie ma powiedzmy 1 mln klientow
z ktorych kazdy ma lacze powiedzmy 4-8Mb i z 5% z nich ma non stop
odpalone torrenty. To oni praktycznie wysyca ci wszystko
co bedziesz w stanie im dac :))) i do tego robia to czesto nieswiadomie.

Zwroc uwage tez ze tam lacza asymetryczne nie sa tak propagowane jak u nas,
a to jest wg ,mnie gwozd do trumny, bo koles ktory nawet w danej chwili
nie sciaga p2p, to wysyla pewnie na maxa itd...

IMHO to bardzo powazny proglem jesli chodzi o przyslosc sieci z dostepem
symetrycznym.
Received on Thu Apr 10 19:55:04 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 10 Apr 2008 - 20:40:01 MET DST