Re: Znowu dziennikarzyna coś nasmarował (Gazeta Prawna)

Autor: depeq <w.razie_at_potrzeby.podam>
Data: Wed 20 Feb 2008 - 21:30:16 MET
Message-ID: <fpi2de$2l2$1@z-news.pwr.wroc.pl>

> Jan Werbiński pisze:
>
>> Z innej beczki.
>> Od kiedy TPSA ma gwarancje łącza?
>> Jest tylko to, że jest dostęp do internetu, minimalna prędkość zero,
>> maksymalna jest określona.
>> Jedyną gwarancją usługi największego operatora, jest to, że ona wogóle
>> działa. Nie ma minimalnych prędkości.
>>
>
> No ale w przypadku tpsa czy innych ISP'ow, brak zapisu w umowie nie
> skutkuje brakiem dzialania w terenie. A ta firma podchodzi do tego troszke
> tak jakby myslala ze skoro w umowie jest taki zapis to nie trzeba
> swiadczyc wogole jakichkolwiek uslug lub swiadczyc je na poziomie zerowym.

Dodam, że znam osobę, która miała przyjemność korzystać z usług firmy
MAJTKOM (tak są nazywani w regionalnym slangu ;) całkowicie za darmo (za
udostępnienie im kominu pod instalację anten punktu dostępowego) i
zrezygnowała na rzecz Neostrady. Była w o tyle dobrej sytuacji że mogła
zrezygnować w każdej chwili :)

Dla szarych klientów jest to znacznie trudniejsze, pozwole sobie przytoczyć
kilka innych smaczków z regulaminu Matcomu:

"Umowa abonencka może zostać rozwiązana przez Użytkownika bez wypowiedzenia
w trybie natychmiastowym w przypadku gdy przerwa w świadczeniu usługi
dostępu do sieci lokalnej Operator z winy Operatora lub na skutek działania
siły wyższej trwała dłużej niż 21 kolejnych dni licząc od daty zgłoszenia
usterki przez Użytkownika do Biura obsługi Abonenta."

"Usunięcie usterki uniemożliwiającej korzystanie z usługi użytkowania Sieci
powinno być dokonane bezzwłocznie, nie później niż w 60 godz. od zgłoszenia
usterki, za brak możliwości korzystania z usługi powyżej 60 godz.
Użytkownikowi przysługuje ulga w opłacie z tytułu użytkowania sieci
komputerowej w wysokości 1/30 za każdy dzień, licząc od dnia zgłoszenia do
Administratora."

W obu punktach jest mowa o dostępie do _sieci_lokalnej_, a nie Internecie.
Biednym użytkownikom net czasem nie działa przez kilka-kilkanaście dni, albo
da się z niego korzystać jedynie późną nocą i nie mogą ani rozwiązać umowy
ani dostać żadnej ulgi. A panowie 'technicy' jedyne co robią to
przekierowują antene klienta na inny AP (mają ich w mieście nasiane jeden na
drugim).

A drugiej strony jednak "widziały gały co brały" - trzeba czytać umowy które
sie podpisuje.

A w regulaminach tp są zapisy o 24h bez dostępu za które przysługuje ulga
ale powszechnie wiadomo, że jeśli jakość działania dsl-a czy neostrady
utrzymuje się na niskim poziomie lub występują liczne przerwy to mimo że
regulaminowe 24h nie zostaną przekroczone bez problemów obniżają opłatę
abonamentową i to zwykle o więcej niż 1/30.

Pozdrawiam
Daniel
Received on Wed Feb 20 21:30:08 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 20 Feb 2008 - 21:40:01 MET