Re: netia lezy

Autor: <wojciech.sekorski_at_gmail.com>
Data: Thu 25 Oct 2007 - 15:13:22 MET DST
Message-ID: <1193318002.798340.208670@v3g2000hsg.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset="us-ascii"

On Oct 25, 1:58 pm, "Marcin Kuczera" <mar...@leon.usun-to.pl> wrote:
> > swoja droga, to co chwile gdzies tna swiatlo w tym tygodniu: kolo
> > poznania, w kielcach i teraz pod lodzia. oczywiscie wszystkie tory kablowe
> > istnieja na mapach. czy ktos sie orientuje jaka kare dostaje firma/debil z
> > koparki za przeciecie takiego kabla ? czy w ogole ktos ich sciga za to ?
>
> o ile znajdzie si ten co to rozwali , to koszty naprawy.
> O reszte, czyli tzw. straty to ju trzeba si s dzi .
>
> Marcin

masakra... wg mnie awaria trwajaca prawie 5 godzin jest nie do
przyjecia!
Received on Thu Oct 25 15:15:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 25 Oct 2007 - 15:40:02 MET DST