Re: lacze bez TPNET'u

Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <Grzegorz@S-P-A-M--N-I-E.Janoszka.pl> napisał
w wiadomości news:slrnetttev.9uq.Grzegorz@galaxy.agh.edu.pl...
> On Fri, 23 Feb 2007 14:04:06 +0100 I had a dream that Jan Werbinski
> <jw_usenet_2007_01@janwer.com> wrote:
>>Gdybyś był ISP, to IMO warto dopłacić za możliwość odcięcia TPNET,
>>ponieważ
>>tam nic ciekawego nie ma. Kto by pomyślał, że chciałby ktoś karmić
>>pasożyta.
>
> Jeszcze do niedawna pewien bank internetowy miał dostęp do sieci tylko
> przez TPSA. Poza tym wciąż istnieje pewna ilość kontentu na adresach
> tepsianych. Jeśli polskim użytkownikom wytniesz ekwadorski publiczny
> telekom,
> to nikt tego nie zauważy. Jeśli im wytniesz polski telekom, to zaraz
> posypią
> się zgłoszenia.

Powiedzmy, ze nic nie wycinam, ale nie płacę za "tpnet". To, że chora Tepsa
każe sobie płacić mnie nie interesuje. Telecom Ekwador nie każe i dlatego
moi userzy np będą mieli dostęp do nich i całego świata za wyjątkiem jednej
TP, która każe sobie płacić. Zainteresowani userzy mogą sobie wykupić, albo
skarżyć się w UKE.

Czy tylko ja dostrzegam absurd, że jakiś ISP każe innym ISP sobie płacić za
to, żeby pasożyty z jego sieci mogły korzystać z internetu? Ludzie! Obudźcie
się!!! Zablokowanie dowolnego ISP, który każe sobie płacić za dostęp jest w
naszym wspólnym interesie i w dodatku prawo jest po naszej stronie.

Ja biorac nowe łącze wyraźnie będę sobie życzył odciąć TPSA, jeżeli będzie
to chociaż o 1 zł podrażać koszt mojego abonamentu.

-- 
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/