Re: dzierżawa łącz teleinformatycznych

Maciej Bebenek napisał(a):

> Pewnie jest. W przyszłym tygodniu spróbuję trochę powęszyć w tej
> sprawie. Niemniej z kosztowym podejściem do cennika nie ma to dużo
> wspólnego.
>
> Co do tłumików - wydawało mi się, że sprawa jest już dawno załatwiona
> pozytywnie. Jeśli się mylę, proszę o szczegóły.

No, nie wiem. Przy każdym zgłaszaniu awarii łącza pojawia się pytanie o
wykupioną przepustowość, więc coś jest na rzeczy. Ja rozumiem, że gdyby
ta sprawa była załatwiona, to rozmowa dotyczyłaby pary przewodów
miedzianych o danej relacji, a nie jakiś abstrakcyjnych kanałów
cyfrowych o konkretnej przepustowości, które z ową dzierżawioną,
fizyczną parą drutów nie mają nic wpólnego.
Zresztą, z tego co się wczoraj dowiedziałem, Tepsa pięknie zrobiła UKE
wodę z mózgu w tej kwestii. Wiadomość z samej góry ;-)
Skoro już przy tym jesteśmy, to popatrz na ofertę ramową Bitstream
Access, część 4.2 - Cennik. Dlaczego koszt dzierżawy światłowodu, którym
  dostaję 622Mb/s jest wielokrotnie wyższy niż takiego, którym dostaję
155Mb/s ? Rozumiem, że inna jest opłata instalacyjna i opłata z tytułu
utrzymania portu OC-12, ale za samo szkło.. ?? Jest to IMHO właśnie
wynik zrobienia UKE wody z mózgu przy okazji konstruowania oferty
ramowej dla łącz dzierżawionych. W przypadku Bitstream Access mamy do
czynienia de facto z dzierżawą włókna oraz portu ATM. Uzależnianie
wysokości abonamentu za dzierżawę od przepustowości jest nieuzasadnione.
W końcu przepustowość ta wynika z abonowanych usług ADSL, za które
należność płynie do TP, a więc płacimy niejako dwa razy za to samo.

> Dzierżawki? Zastanawiałeś się nad zastosowaniem tej decyzji?
> http://www.bip.uke.gov.pl/bipurtip/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=28&news_id=309&layout=11&page=text
>
>
> przypomnę, że jest to wersja 2.0 Pierwsza była wydana ponad rok temu
> przez Grabosia.

Oczywiście, ale to nie jest do zrobienia od razu. Wymaga to sporo czasu
i pieniędzy na inwestycję. Ja do swoich węzłów mam doprowadzone od lat
kable rozdzielcze tepsy z wolnymi parami, ale owa decyzja mówi, że muszą
być wybudowane nowe kable, za które muszę zapłacić według kalkulacji
Tepsy. W dodatku owe kable mogą mieć max.500m, a to nie wszędzie da się
osiągnąć. W przypadku kolokacji z kolei, muszę te swoje koncentratory
jakoś zasilić (w sensie pasma), a to znowu wymaga dzierżawy światłowodu.
Ile to kosztuje - wiadomo. Trzeba sprzedawać naprawdę spore
przepustowości, żeby rachunek ekonomiczny wyszedł na plus.

>> Czy, do jasnej cholery, w tym kraju jedynym skutecznym sposobem
>> działania jest urządzanie blokad dróg i palenie opon ?
>
> Pod jakim haslem? Internet dla wszystkich? :-)

Może Prawo (Telekomunikacyjne) i Sprawiedliwość ? ;-)

-- 
z.