Re: GTS - nam klienci nie są potrzebni

Autor: Grzegorz Janoszka <Grzegorz.Janoszka_at_S-P-A-M--N-I-E.pro.onet.pl>
Data: Wed 17 May 2006 - 23:19:08 MET DST
Message-ID: <slrne6n4qc.m4j.Grzegorz.Janoszka@galaxy.agh.edu.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

On Wed, 17 May 2006 09:51:23 +0200 I had a dream that Zbigniew Sikora <zs@hor.net.pl> wrote:
>> Dla mnie szok, że nikt nie podniósł alarmu, że przez kilka miesięcy
>> żaden klient nie dodzwonił się - to co robią handlowcy w lokalnych
>> oddziałach? :)
>Grzegorz, zadzwoń do Katowic.
>Dla mnie, od lat, obsługa jest tam wzorowa.

Wiem, zadzwoniłem do Katowic. No już wkrótce minie miesiąc, jak czekam
na ofertę stamtąd.

A wiesz - ja jestem uczulony na maniemniegdzieś. Jak firma nie chce
zarobić, to ja jej usilnie prosić nie będę - wystarczą dwa telefony
i trzy maile.

W tym miejscu muszę pochwalić Crowleya i Futuro - u nich czuję się
naprawdę jak klient, a nie jak intruz.

-- 
Grzegorz Janoszka
Received on Wed May 17 23:20:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 17 May 2006 - 23:40:01 MET DST