Adam <adres@mam.w.stopce> wrote:
> Zaloz portal, ustabilizuj biznes, a potem sie pokazowo odetnij od
> widowni w TP. Reklamodawcom powiedz, ze od dzis placa tyle samo za 2x
> mniej, widowni z TP napisz "Twoj isp nie zaplacil za dostep". W tym
> samym czasie pozostali dostawcy mediow beda rozdzierac Twoj rynek po
> kawalku.
Po pierwsze, gdyby problem byl bardzo dolegliwy dla wszystkich znaczacych
dostawcow tresci, to by sie skrzykneli i solidarnie odcieli dostep do siebie
widowni z TP i wtedy ta by zmiekla, nie nadazajac obslugiwac reklamacji.
Sadze jednak, ze TP tym wlasnie znaczacym daje takie warunki, ze nie ma
podstaw do narzekania i dlatego wszystko funkcjonuje (teoretycznie)
poprawnie. Ludzie w TP generalnie do idiotow nie naleza i tam gdzie trzeba
potrafia zagwarantowac sensowne, rynkowe warunki, jesli po drugoej stronie
jest chec dialogu. Jesli natomiast wystepuje sie z pozycji "co to nie ja"
(patrz MAN-y, O2.pl, itp.), rozmawia z ludzmi z TP arogancko, wywala sie ich
za drzwi, wytacza procesy sadowe, wojuje wszelkimi mozliwymi srodkami, to
nie dziwota, ze po drugiej stronie wlacza sie zwykly ludzki mechanizm "a ja
ci pokaze" i mamy to co mamy. Generalnie, dostawcy tresci dziela sie na
tych, co umieja rozmawiac z TP i tych co nie umieja. Efekty widac golym
okiem.
BTW, Konrad Plich to szara eminencja, ma mega spory wplyw na polityke TP,
IMHO kto z Konradem nie zadziera, ten wygrywa.
-- nowhere.comReceived on Sun Apr 2 04:25:08 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 02 Apr 2006 - 04:40:01 MET DST