Abuse w różnych firmach

Autor: Marcin <maly_m_at_poczta.onet.pl>
Data: Wed 18 Jan 2006 - 15:16:07 MET
Message-ID: <dqlijd$ngf$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Od jakiegoś czasu "chce" mi się czasem walczyć ze spamem. Przesyłam więc
dowody na różne abuse albo ludzi odpowiedzialnych za serwery poczty lub
adresy IP. To poniżej mnie dziś troszkę wzburzyło:
>Received: from zeus.crowley.pl (mur.waw.cdp.pl [213.134.128.39])
>Subject: Nie przeczytano: spam
>Final-Recipient: RFC822; J.Zxxxxxx@crowley.pl
>Disposition: automatic-action/MDN-sent-automatically; deleted

był to dowód spamu przesłany na adres abuse@crowley.pl - jak widać resultat
mierny. Tak samo jest z firmą Multimedia - tam prawie zawsze abuse "odbija".
Na tym tle abuse TP SA wypada super; choć między listem przesłanyn rano a
wieczorem jest 1500 różnicy w numeracji incydentu - to też świadczy o
skali - i o tym, że nie walczę sam :)
A pytanie moje jest takie, czy tacy ludzie którzy sa odpowiedzialni za abuse
i nawet nie raczą przeczytać maila do nich - nie są problemem polskiego
internetu?

-- 
M. 
Received on Wed Jan 18 15:15:26 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 18 Jan 2006 - 15:40:01 MET