Re: Okołopolityczne wypociny, czyli quo vadis polski Internecie?

Autor: Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_waw.pdi.net>
Data: Thu 17 Nov 2005 - 03:42:16 MET
Message-ID: <437a8a12.14413275@news.tpi.pl>

On Tue, 15 Nov 2005 08:10:27 +0100, Maciej Bebenek
<maciej_pmt@tpsa.waw.pl> wrote:

>Dariusz K. Ladziak napisał(a):
>
>>>
>>>E tam. Widać, że nigdy nie rozmawiałes z jakimkolwiek pracownikiem
>>>Rządowego Centrum Legislacynego, szczególnie po aferze z Lwem ;-)
>>
>>
>> Kochany, na znacznie nizszym szczeblu wlasnie w stanie takiego
>> zawieszenia prawnego zezwolenie radiowe wydebilem...
>>
>
>W kwestii formalnej. Pozwolenie wydawane jest na zasadach ogólnych,
>czyli na podstawie ustawy. Tej, jak na razie, nikt nam nie unieważnł, a
>i nawet w trakcie zmian jakaś ciągłość była ;-)

Nie. Ustawa nie okresla konkretnych wzorow dokumentow i zestawu kwitow
jakimi sw. Biurokracego nakarmic nalezy - to wlasnie siedzi w
rozporzadzeniach wykonawczych.

-- 
Darek
Received on Thu Nov 17 03:45:38 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 17 Nov 2005 - 04:40:03 MET