Pro Futuro w Katowicach - jak sobie obecnie radzą?

Autor: grindej <grindej_at_NO-SPAM-88net.trzepak.pl>
Data: Sat 15 Oct 2005 - 17:39:13 MET DST
Message-ID: <dir7ph$bpr$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Witam.
Obecnie jestem raczej zadowolonym (z pominięciem spraw formalnych)
użytkownikiem łącza z Crowleya. Niestety nasza firma zmienia siedzibę w
miejsce, gdzie raczej nie będzie możliwości postawienia anteny Crowleya,
ale za to Futuro ma swoją stację bazową i może nas podpiąć ethernetem. I
teraz pytanie: jak obecnie wygląda z łączami Futuro.. Bo wiem, że firma
miała różne okresy (szczególnie tragiczny wypadł po śmieci "Pik-netu" i
przejęciu go przez TDC Internet, gdy pod Futuro przepięło się pełno
"trzepaków"). Wprawdzie po eth. nie grozi mi utrata przepustowości przez
nagłówki ATM, ale.. jak mają z punktami styku, łączami itp.. Wyrabiają się
przy swojej ilości klientów? Inaczej: czy łącze daje się wysycić do takiego
poziomu, jak w umowie? Pytam tu głównie użytkowników radiolinii
dedykowanych..

Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.
Received on Sat Oct 15 17:40:14 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Oct 2005 - 18:40:01 MET DST