Re: Problem z Kaaz_

Autor: Marcin Jurczuk <mj-usunto_at_tkb.pl>
Data: Fri 08 Jul 2005 - 00:52:17 MET DST
Message-ID: <slrndcrch1.rod.mj-usunto@noc.tkb.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

On 2005-07-07, Lukasz Trabinski <lukasz@trabinski.net> wrote:
> Marcin Jurczuk <mj-usunto@tkb.pl> napisał(a):
>> i barabani mniej więcej przez 15 min po tym jak już wszystko wstało.
>> A po 9 i tak dzwoni paru "oburzonych", że oni mieli coś ważnego
>> do sciągnięcia/obejrzenia/wysłania o tej 4 rano i reklamację chcą
>> złożyć ...
>
> Takie prace zazwyczaj poprzedza się stosownym komunikatem i wtedy
> telefon mniej barabani, cokolwiek miałby to znaczyć.
>
Prawa Murphiego i zycie uczy, ze najwieksze marudy nie czytaja
takich rzeczy, ale zawsze jest to jakis argument w rozmowie.

Słownik języka wschodniego:
Barabani - dzwoni, często w sensie dzwoni bez przerwy :)

>> Nie wiem jaką ty masz sieć ale ja mam wrażenie, że u mnie w Białymstoku
>> jest wyjątkowe natężenie upierdliwców :P
>
> hmm, powiadasz.
>
Inna sprawa, że tych normalnych człowiek nie zapamiętuje..

Pozdrawiam

-- 
Marcin Jurczuk, NIC-HDL: MJ1679-RIPE
Received on Fri Jul 8 00:55:16 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 08 Jul 2005 - 01:40:01 MET DST