Re: Informacja od mojego prowidiera...

Autor: wer <arx-net_at_o2.pl>
Data: Wed 29 Jun 2005 - 08:51:08 MET DST
Message-ID: <d9tg5r$fao$1@opal.futuro.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dominik 'Rathann' Mierzejewski wrote:
>>Stara sprawa, od roku gdzies tak dzialaja. Sam mialem sporo telefonow od
>>klientow w tej sprawie. Co ciekawsze firma potrafi wystawic fakture za
>>domene jesli ktos wyrazi wstepnie zainteresowanie przez telefon (nie
>>zamowi, tylko stwierdzi, ze sie zastanowi), a potem wysylac na takiego
>>klienta windykacje.
>
>
> Faktura bez podpisu jest nieważna. Mogą sobie wysyłać. A takiego
> "windykatora" razem z firmą to ja bym zgłosił na Policję za próbę
> wyłudzenia, bo nie mają prawa na podstawie takiej "faktury" niczego
> egzekwować.
>

Mozna wystawiac fakture bez podpisu odbiorcy. Przy sprzedazy na
odleglosc ciezko zreszta wystawic inaczej. Inna sprawa, ze faktura
nabiera waznosci w momencie uznania jej przez nabywce (wplaty). Co do
samego procederu, jest to firma bedaca filia jakiejs firmy z europy,
chyba holenderskiej. Ogolnie zycza sobie 600 zl za .com.

wer
Received on Wed Jun 29 08:50:17 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 29 Jun 2005 - 09:40:04 MET DST