> To jest NTG, ale powiem Ci, że w moim przypadku rozsiewanie wirusów =
> natychmiastowe wycięcie usera. A to dlatego, że mnie może mój dostawca
> zaraz odciąć (http://www.internetdsl.pl - informacja o
> Worm.Win32.Opasoft). Nie ma czasu na łaskawe proszenie pana Kowalskiego
> żeby sobie załatał dziurę w systemie ("Panie, przeciez Word mi działa,
> to po co mam zmieniać?" - codzienne dialogi z moimi userami).
Wcale tego nie kwestionuję. Należy jak najszybciej zablokować, ale potem
poinformować użytkownika co jest tego powodem. Przecież nie każdy jest
sieciowym ekspertem a zwykły użytkownik nie zawsze jest świadomy,że jest siewcą
wirusów (tak jak to było w opisanym przypadku).
Admin
> sieci gdzie pracuje, kiedy pare kompów złapało jakiegoś worma M$SQL
> natychmiast wyciął cały budynek. Co mu się bardzo chwali, też bym tak
> zrobił na jego miejscu. Reakcja własciciela komputera jest zazwyczaj
> liczona w dniacha nie w minutach.
Zgadzam się całkowicie i dziękuję za wypowiedź.
Wito
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.plReceived on Tue Jun 22 13:25:22 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 22 Jun 2004 - 13:40:06 MET DST