Re: NETIA ADSL

Autor: Zbigniew Sikora (zs_at_hor.net.pl)
Data: Fri 27 Feb 2004 - 15:46:08 MET


Użytkownik "M.Tankard" <tankard_at_g-zeta.pl> napisał w wiadomości
news:t2oo17y4qw93$.97ey73xj1xld.dlg_at_40tude.net...

> To nie jest wirtualna rzeczywistość - tepsa jak kazda firma dba o swój
> zysk, to chyba normalne - co w tym złego ?.

Tutaj mamy do czynienia z dość specyficzną sytuacją, bowiem TP SA w wielu
aspektach swojej działalności jest monopolistą na rynku. A dbanie o swój
zysk w warunkach wolnej konkurencji wygląda zupełnie inaczej niż z dbanie o
swój zysk z pozycji monopolisty.

> Jeżeli opłacałoby się im to by pewnie dzierżawili by kanalizację, pętle
> lokalne etc. Ktoś zrobił dużego byka sprzedając tepsę w całości i teraz
> odkręcenie tego będzie po pierwsze niesprawiedliwe - bo w końcu państwo to
> sprzedało a po drugie trudne ze względów formalno-prawnych.

Tutaj trzeba rozróżnić kwestię własności kanalizacji teletechnicznej i
własności infrastruktury kablowej.
W przypadku kanalizacji teletechnicznej - jeśli została ona faktycznie
sprzedana jako majątek TP SA, to trzeba się zastanowić, czy TP SA faktycznie
posiadała prawo własności do takiej kanalizacji. Wszak jest to budowla
trwale związana z gruntem, więc nie bardzo mogę sobie wyobrazić konstrukcję
prawną wyodrębniającą taką kanalizację z gruntu, w którym się ona znajduje,
a który własnością TP SA na pewno nie jest. Nie podejmuję się dalej tego
rozstrzygać, a tylko sygnalizuję swoje watpliwości.
Natomiast co do infrastruktury kablowej, to może ona spokojnie pozostać
własnością TP SA. Rzecz w tym, że nie mogę się zgodzić na warunki
współpracy, w których koszt dzierżawy pętli lokalnej przez niezależnego ISP
jest równy lub większy od kosztu kompletnej usługi świadczonej przez
operatora - właściciela pętli lokalnej. Jeśli TP SA chce konkurować, niech
to robi wykorzystując efekt skali pozwalający jej minimalizowac koszty
ogólne, negocjować lepsze warunki zakupu sprzętu, łącz, etc. Złego słowa
wtedy nie powiem. Natomiast jeśli dyktuje ceny od początku uniemożliwiające
jakąkolwiek konkurencyjność - na to zgody być nie może, bo to nie jest wolny
rynek. Kwestie zgodności tego postępowania z prawem w tym momencie pomijam,
bo już o tym pisałem, więc nie chcę się powtarzać. Poddaję to tylko pewnemu
osądowi logicznemu.

Z#



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:14:37 MET DST