Re: co się stało z transferami w po

Autor: Grzegorz Wolny (frimanNOSPAM_at_gazeta.pl)
Data: Fri 30 Jan 2004 - 16:16:17 MET


Użytkownik ---- ---- napisał:
> Raczej nie istnieje mechanizm QoS ktory by dzialal w opisany przez Pana sposob...
>
> No coz, nie wiem czemu spadly Panu transfery. Moze w PIONIERZE (nastepca
> POL-34) a moze gdzies w waszym MAN-ie. Nie jest to wina QoS (z tego co Pan
> napisal) - byc moze kwestia przytkanego lacza gdzies na trasie, ale raczej
> nie w szkielecie PIONIERA - MAN-y nie sa w stanie go zapchac. Szybszy transfer
> przy n sesjach FTP to standardowe zachowanie protokolu TCP - a dokladnie
> mechanizmu "okna transmisyjnego". Im wieksze opoznienie tym wolniejszy
> transfer TCP (przy stalej stopie bledow), co wykorzystuja programy typu
> Download Accelerator...

Rozumiem, że ciężko zapchać 10GB sieć szkieletową (przynajmniej pomiędzy
Opolem a najbliższymi węzłami) więc wina leży w routerach, które
przekazują pakiety dalej.
Jak więc się ustosunkować do mapki Pioniera:
http://noc.man.poznan.pl/noc/strony/siec_pol34/stan_lacz.htm
na której bardzo często widać że łącze z Poznania w kierunku Lublina
jest wykorzystane w 80% i więcej? Czy to znaczy że transfery przy takich
warunkach (80%) się pogorszą czy też nie ponieważ jest jeszcze 20% rezerwy ?

Czy istnieje sposób aby wykryć, który z routerów na trasie obniża
transfery? (np. dłuższy ping?)

Pozdrawiam
G.W.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:12:15 MET DST