Re: liberalizacja tp-sa

Autor: Wojciech Lewandowski (wojtek_at_aol.pl)
Data: Sun 13 Oct 2002 - 17:14:45 MET DST


"Leszek A. Szczepanowski" <twinsen_at_plusnet.pl> wrote in message
news:Pine.LNX.4.44.0210122022460.22411-100000_at_virgo.clan.pl...
> On Sat, 12 Oct 2002, Wojciech Lewandowski wrote:
>
> > od przyszlego roku nieoficjalnie dowiedzialem sie od
> > jednego z dyr., ze bedzie mozna wynajac np. 1/10 czesc
> > centrali w miescie i stac sie lokalnym operatorem np.
> > telefonii IP lub nawet telefonii stacjonarnej.
>
> chwila, a kto bedzie operatorem tych central ? no, tym co
> komendy wydaje itd... tepsa wie co robi :) bo taki
> pod-operator moze zatrudnic specjaliste na pelny etat,
> za X zl, ale TPSA zaoferuje mu usluge administracji centrala
> za X/2 zl i biznes sie bedzie krecil :)

DOKLADNIE! pod-operator zobowiazane bedzie do utrzymywania ruchu np.
telefonicznego abonentow ktorzy wpadli mu pod jurysdykcje kablowa, tak wiec
tp-sa zyska zaplecze i "jak by co to podooperator cos zepsul a nie my".
Na marginesie masowo zwalniani sa kablarze po to zeby oddac techniczna
opieke np. firmie telefonika, ta zas zatrudnia spowrotem tych samych
kablarzy ze stazem do siebie. Czy ktos mi wytlumaczy sens ekonomiczny?
W przyszlym roku jesli bedzie telefon zle laczyl po centrali to dzwonie do
pod-operatora, z rachunkami do tp-sa a jesli bede mial trzaski to do
telefoniki??????? Wiec po co ta reklama TP-SA z jednym numerem infolini
gdzie wszystko podobno sie samo naprawi po zgloszeniu.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:01:57 MET DST