Re: Lista polskich "open proxy" (glownie SDI)

Autor: Godryk (attention.spamtrap.here-real.address.in.sig_at_idefix.koti.pl)
Data: Sat 07 Sep 2002 - 22:34:17 MET DST


Użytkownik "Marek Kryniczak" <marek_kryniczak_at_o2.pl> napisał w wiadomości
news:alcumj$qbh$1_at_news.tpi.pl...
> marekmSPAM_at_amelek.gda.pl wrote:
[...]
> Alez ja to wszystko wiem i wcale na swoim SDI nie posiadam open proxy (ani
w
> ogole zadnego proxy, ale jakbym takie posiadal to na pewno bym go
> zabezpieczyl). Wiem, ze open proxy moze byc banalnie latwo wykorzystane
> przez spammerow. Chodzi mi o co innego - o to jakim prawem TP SA moglaby
mi
> zabronic posiadania open proxy? Bo moim zdaniem nie ma takiego prawa. W
> kazdym razie w umowie, ktora ja podpisalem nie ma rzadnego punktu, ktory
by
> mi zabranial takiej dzialalnosci.

Ale jeśli Twój proxy posłuży komuś trzeciemu do naruszania prawa, to Ty,
jako
jego właściciel, jesteś współodpowiedzialny (chyba że _udowodnisz_, że nie
byłeś tego świadomy, a gdy tylko Ci to uświadomiono, podjąłeś odpowiednie
działania, żeby to ukrócić). To jest jedna z podstawowych zasad prawnych,
wynika z Kodeksu Cywilnego chociażby, i nie ma potrzeby wpisywania tego
w umowie - dla każdego prawnika jest to oczywiste.

> A tak przy okazji, to chyba spamer korzystajacy z takiego proxy nie jest
> calkowicie anonimowy? Chyba nikt nie stawia proxy, ktore nie dodaja wpisow
w
> stylu "http-forwarded-for", "http-via" lub podobnych?

Żebyś się nie zdziwił... A co za problem wyciąć coś takiego (tj. dopisywanie
takiej linii) z open-source'owego proxy (choćby dla zaciemnienia własnego
adresu przy wysyłce na niektóre grupy, np. erotyczne). A potem spamerzy
hulają... :->>>

--
/godryk/ : /godryk/at/idefix,koti,pl/ : /tomek marcinkowski/
***** Uwolnić stałe fizyczne ! *****  (uwaga! - zmiana adresu)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:00:58 MET DST