Re: oszustwo (?!?!)

Autor: Marcin Jurczuk (spock_at_voyager.tkb.pl)
Data: Fri 23 Aug 2002 - 16:14:15 MET DST


W artykule <ak59uh$bau$1_at_news.gazeta.pl> Tomek napisał(a):
> Czesc,
>
> Dziekuje za wasze odpowiedzi, duzo mi wyjasnily.
> Mam w zwiazku z tematem jeszcze jedno pytanie.
> Dlaczego w sieciach kablowych jest tak, ze uzywanie kazaa uniemozliwia prace
> innym. Przeciez lacze w takiej sieci jest bardzo duze np. 2Mbit/s, a jak 1
> user zapusci sobie kazaa to ile on moze zuzywac 192 kbit/s czy jakies podobne
> wartosci, wiec jak na moj rozum to z tych 2 Mbit/s zostaje jeszcze
> duzo 'miejsca' dla innych.
> Z gory dzieki za wyjasnienie.
>
Widzisz to nie jest tylko kwestia telewizji kablowych. Zrob prosty
rachunek: 2 Mb/s podziel na np 128 Kb/s. Ile wychodzi ? - > 16.
Wiec zeby firma wychodzila na zero placac zalozmy 5 tysiecy za dobre
lacze 2 Mb/s to od klientow mosiala by brac 5000/16=312 PLN .
Podaczas dobierania łącze bierze się pod uwagę dużo rzeczy:
ilu użytkowników, pewien współczynnik że nie wszyscy na raz siedzą,
a np 30 % osob, jak jestes na sieci to też nie wykorzystujesz non stop
maksymalnej przepustowości. A teraz pojawiają sie programy typu kazaa...
i co sie dzieje ..ano siedzi sobie te 30 % ludzi i nich 670-70 % z nich
ma włączone owe kazzy czy inne direct connecty ...i wówczas oni
_NON_STOP_ wykorzystują max przpustowości. I łącze szlag trafa.

I nie łudz się ze jest ktokolwiek w Polsce kto za 50 zł da Ci
gwarantowane 128 Kb/s, ...popatrz na ceny CIR'a w TPSA, czy TELBANKU.
Ceny łącz są w Polsce horendalnie wysokie i nic na to nie poradzisz.

Krew mnie zalewa jak tu ludzie jecza ze maja 256 Kbs/ za 50 PLN i im
kazza zle Ciagnie ...ludzie gdzie wy zyjecie ...jak nie ma sie w
umowie ze masz zagwarantowane to nie jęczy sie ..
chce sie miec gwarancje to sie płaci kilka kPLN.

Koniec kropka.

-- 
Marcin Jurczuk -> spock_at_tkb.pl 
Network/System Administartor.
Bialystok Cable Television.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:00:27 MET DST