Re: NASK

Autor: Bartlomiej Jung (e-m_at_il.w.stopce)
Data: Mon 12 Aug 2002 - 12:40:00 MET DST


Dnia Sat, 10 Aug 2002 09:20:33 +0000 (UTC), osoba podpisujaca sie jako
Maciej Wierzbicki <voovoos_at_kis.p.lodz.pl> napisal/a:
>Do zmiany abonenta domeny służy specjalny formularz dostępny na
>odpowiednich stronach, o czym można przeczytać w odpowiednim
>regulaminie, a nie list _polecony_. Ponadto :
>
>3. Przed wypełnieniem prosimy o sprawdzenie aktualności danych abonenta
>posiadanych przez NASK w bazie WHOIS. W przypadku rozbieżności należy
>przesłać wniosek uaktualniający dane adresowe.
>
>Więc błąd nie leżał po stronie NASK.

Dane w WHOIS byly poprawne caly czas. Zaraz po cesji zostaly zmienione
informacje na temat abonenta.
Poprzednia firma wyslala poczte tylko z dobrych checi, mogli nic nie
wysylac, ich juz nie obchodzily te domeny. Byla cesja, pozbyli sie
domen, NASK zaakceptowal cesje. Koniec, kropka.
NASK mogl zrobic 2 rzeczy:
1. Nieakceptowac cesji dopoki nie zaplaca, ale mieli (i chyba ciagle
maja) taki burdel, ze nie potrafia szybko sprawdzic czy firma
przypadkiem nie zalega z oplatami.
2. Wyslac informacje o niezaplaconej fakturze do _obecnego_
wlasciciela domeny i sprobowac sie z nim dogadac.

Ale NASK jak widac ma gleboko w ... swoich klientow. Skoro to byl ich
ewidentny blad, bo nie powinno dojsc do cesji jesli wczesniejszy
wlasciciel zalegal z oplatami, to powinni anulowac ta zalegla oplate.
Zupelnie jakbym kupil samochod, ktory rok wczesniej byl w warsztacie i
wlasciciel nie zaplacil rachunku i teraz ten warsztat domaga sie,
zebym im oddal samochod. Czysta paranoja.

-- 
Bartłomiej "Maly Mis" Jung
newsy AT jung.priv.pl   ICQ#52329898   GG#14042
"All those moments will be lost... in time...
like tears... in rain."


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:00:17 MET DST