Autor: Jaroslaw Sakowski (jareks_at_pa68.bojanowo.sdi.tpnet.pl)
Data: Thu 30 May 2002 - 23:31:18 MET DST
Witam,
Birski zygmunt <birski_at_kki.net.pl> writes:
Oj, panowie panowie ...
> I niech juz tak będzie tyle zeby policja dawal dyski twarde a
> archiwizacje tych danych. chociaz to jest zaawansowany dylemat morlano
> prawny. telekomunikacja connecting people ale i connecting bd guys a
Bardziej prawny niz moralny:
- dane zgromadzone w ten sposob nie maja wiekszej wartosci w procesie
- pomijam jakies zaawansownae systemy sledzienia polaczen (ale nie
nagrywania caly czas) w celu zlapania wlamywacza czy szantazysty na
goracym uczynku.
- poniewaz nie ma wiekszej kontroli nad tego typu systemem wiele osob
moze tam wpisac czy spowodowac wpisanie tresci negatywnych bez
zadnego ryzyka dla siebie (np. administrator serwera). I to raczej
nie powodujacych skutkow prawnych (bo na procesie wyjdzie slabosc
systemu) ale mogacych spowodowac jakies negatywy posrednio (bo w
koncu wszystko sie zapisuje, wezcie pod uwage chociazby poczte czy
WWW i uslugi darmowe).
- gromadzenie danych osob niewinnych jest niedozwolone moim
zdaniem (komuna sie chyba tworcom przypomniala czy tez raczej
Stalin). Ciekawe tez gdzie i przez kogo beda wykorzystywane te
dane. Co z przeciekami, rowniez falszywymi ?
- przydatnosc analizy tresci wobec powszechnie stosowanego
szyfrowania roznego typu jest znikoma.
- bedzie ogrom falszywych alarmow chociazby dla kawalu (niby dlaczego
sieci prywatnych serwerow niekomercyjnych nie maja sobie posylac
listow prywatnych z roznymi checami pomiedzy soba na wybrane
konta - emacs ma nawet taka opcje).
- nie bardzo rozumiem zastosowanie dla sieci z NAT czy VPN
podlaczonych powiedzmy pod TPSA (przeciez to TPSA jest
prowiderem). Zdalna praca na serwerach analogicznie.
- znacznie podrozeja uslugi, spadnie zaufanie do transmisji
elektronicznej (juz teraz wiekszosc uzytkownikow list publicznych
nie ma danych personalnych) itp.
Odrebna pomyslem jest objecie jakas zlozona kontrola uslug e-komerce
(banki, zakupy) ale poprzez wydzielenie czegos w rodzaju sektora
publicznego w sieci (np. wybranej puli adresow) szczegolnie
nadzorowanych. To by mialo sens na wzor patrolowania miejsc
publicznych. Przeciez na podsluch telefonu prywatnego trzeba miec zgode
prokuratora (z polaczeniami siecia widze analogie).
-- Jarek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:59:23 MET DST