Autor: Czapla (czapla_at_tenbit.pl)
Data: Sat 01 Dec 2001 - 22:43:48 MET
> > Znow ping 1200 do telia o 12 w nocy.
>
> A ja już płytkę z D2LOD odkurzyłem... chlip...
> Poza tym połowa pakietów mi gdzieś ginie. U Was też?
>
U mnie tez... pingi caly czas od 160 rano do 1100 w nocy. Pingi nie
siegaja naszczescie 2000-5000 ms jak to bylo wczesnie... ale tez nie sa w
granicy 90-110 ms jak to bylo przez ostatnie 5 dni. Ciekawe dlaczego tak
nagle sie zwiekszy... przez caly tydzien okolo 100 a nagle podskoczyly do
1000? Chyba taki nagly podskok nie oznacza ze lacze jest za "waskie"??
Niestety nie za dobrze orientuje sie w jaki sposob tpsa to wszystko
konfiguruje, ale widac ze stac ich na utrzymanie dobrego stanu lacza (tak
jak to bylo od poniedzialku, szkoda ze tylko przez 5 dni :(. Czy tym razem
to pogorszenie obejmuje tylko IP 217.* ?? czy tez caly Polpak?? Mam nadzieje
ze nie myslicie ze nadal narzekam :) , poprostu chcialbym zrozumiec dalczego
tak "dziwne" rzeczy dzieja sie w TPSie.
Pozdrawiam,
Czapla
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:08:57 MET DST