Re: Niech zyje pomyslowosc panow od Neostrady

Autor: Jarosław Sokołowski (jaros_at_lasek.waw.pl)
Data: Thu 22 Nov 2001 - 12:33:36 MET


Pan Adam Kułagowski napisał:

[...o tym, kiedy Neostrada działa, a kiedy nie...]
>>> Tak jest zapis ze gwarantuja dzialanie uslugi tylko wtedy gdy sprzet i
>>> opogramowanie na komputerze klienta jest "standartowe". TEz zdebialem jak
>>> to zobaczylem ale stoi jak byk.
>>
>> A gdzie tak jest napisane, Panie Adamie? Może nam panowie z TP SA jakieś
>> inne dokumenty dostarczyli. Mnie w §23 ,,Regulaminu świadczenia Usługi
>> Neostrada przez TP S.A.'' zagwarantowali tylko, że sprzęt i oprogramowanie,
>> które mi dają będzie działać, o ile nie zainstaluje sobie w swoim komputerze
>> jakiegoś *nietypowego* oprogramowania lub urządzenia. Panie Adamie, gdyby
>> Pan wiedział ile u mnie nietypowych programów w komputerze! I co? Działa,
>> SOA#1, jak mawiają admini, gdy chcą przez użycie tajemniczych terminów
>> zachwyt u płci nadobnej wywołać.
>
> Your point being ? Zmierzam do tego ze ten przepis jest bardzo wygodna
> wymowka gdy wproowadza autetynfikacje poprzez Jave/IE only etc. Przeciez w
> stadartwoym oprogramowaniu jest IE ...

Myślę, że z takimi umiejętnośćiami znalazłby Pan intratną posadę w jakimś
biurze prawnym, nie wykluczając TPSA. Pod warunkiem oczywiście, że nie są
to tylko czcze przechwałki i rzeczywiście jest Pan w stanie wykazać, że
z zapisu umowy, w którym gwarantuje się działanie czegoś pod warunkiem, że
*nie* zainstaluje się czegoś innego, wynika jakikolwiek obowiązek posiadania
czegokolwiek.

Na razie nikt poza Panem podobnych interpretacji godnych Leszka Falandysza
nie stosuje. Może właśnie dzięki temu, że ktoś myśli trzeźwo, to u mnie
wszystko świetnie działa bez użycia żadnych nietypowych rzeczy, fikuśnych
skryptów, przeglądarek czy podobnych wynalazków.

>> Stoi jak byk, Pan powiada? `Standartowe'? Skoro tak Panu napisali, to
>> niech Pan niezwłocznie do nich zadzwoni i poinformuje, że to słowo
>> inaczej się pisze, i niech się bambus jeden, tepsiarz zafajdany języków
>> uczy, a już własnego to w szczególności.
>
> Szczerze mowiac calkowiecie nie wiem do czego pijesz.
>
> A co do czepiania sie bledow ortograficznych to polecam netykiete.

Pozwoli Pan, że jeszcze raz zacytuję poprzednią wypowiedź: `Tak jest zapis
ze gwarantuja dzialanie uslugi tylko wtedy gdy sprzet i opogramowanie
na komputerze klienta jest "standartowe".' Później jeszcze było o bykach
i zdębieniu na ich widok. Jak nic, tylko zacytował Pan w cudzysłowiu
cudze słowo i to takie, że obsobaczyć autora takiego zdania wypada.
Uwierzyłem na słowo, bowiem w mojej umowie takich zapisów nie ma. Teraz
do mie dotarło, że nie był to cytat, lecz pańska wypowiedź. Dodatkowe
wyjaśnienia przyjmuję i dziękuję za nie.

Napisał Pan też o netykiecie. Bardzo dobre to uzupełnienie do ogólnie
pojętych obyczajów. Wypada mi zatem przeprosić panów z TPSA, że ich
mogłem niesłusznie urazić moimi nieobyczajnymi słowami oraz podejrzeniami
o kaleczenie języka w oficjalnych dokumentach.

Co do samej pisowni tego słówka, to dzisiaj użył go Pan w swojej własnej
wypowiedzi, zupełnie świadomie, nikogo nie cytując. Czepiać się zatem
nie będę, pomny zasad netykiety oraz tradycji obowiązyjących w Usenecie.
Zezwajają one na takie drobne modyfikacje, podobie jak modyfikacje sensu
przytaczanych faktów.

Pozdrawiam
  -- Jarek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:08:27 MET DST