Expert - dajcie wreszcie jemu i sobie spokój

Autor: Pablos (donpablo_at_priv.onet.pl)
Data: Thu 25 Oct 2001 - 23:18:23 MET DST


Piszę choć sam nie jestem bez winy, kilka razy dałem się ponieść i coś do
niego napisałem, ale martwi mnie coraz bardziej że większość ludzi robi
sobie tanią rozrywkę (może przerwę w dniu ciężkiej pracy) poprzez dyskusję z
Expertem.

Szanowni Państwo, odwołuję się do waszych sumień, przecież to tak jakby
stanąć pod Szpitalem psychiatrycznym i nabijać się z chorych osób które
spacerują w ogrodzie, to tak jakby się ich dopytywać z uśmiechem : " więc to
naprawdę ty jesteś Napoleonem, a jak to było pod Austerlitz"

Ludzie, zastanówcie się, nie wiemy przecież nawet w jaki sposób wpływa to na
jego osobowość, jeśli to rozładowywuje jego problemy to ok, bo lepiej niech
pisze listy niż miałby komuś krzywdę zrobić w realu, ale jeśli właśnie to go
pobudza ? Może trzeba by to przesłać do analizy jakiemuś lekarzowi, sam nie
wiem.

Wiem natomiast że mnóstwo ludzi robi sobie z tego tani ubaw i to jest
przerażające.

NIE DRAŻNIJCIE EXPERTA, osobiście zobowiązuję się do nieodpowiadania na
jakiekolwiek posty tego wg. mnie chorego człowieka, i apeluję do rozsądku
innych o to samo, może przeniesie się do swojego wymarzonego USENETU2, czego
sobie i innym szczerze życzę



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:06:43 MET DST