Autor: Marcin Frankowski (ab_at_anti.spam.com)
Data: Wed 24 Oct 2001 - 03:18:57 MET DST
Michal Zalewski wrote:
>
> On Tue, 23 Oct 2001, Artur wrote:
>
> > PS. A dokladniej i bez zartow to jest to jedyne rozwiazanie (raz już
> > zreszta chyba zastosowane z dobrymi skutkami) bowiem usuwa zarówno
> > posty prowokujace do glupich odzywek jak i odpowiedzi na te posty.
>
> Ale jakie sa podstawy by usuwac wszystkie posty Experta? Spora czesc z
> nich jest poprawnie napisana, nie jest obrazliwa, dotyczy tematu grupy,
> etc. Owszem, watki czasem schodza w maliny, albo ludzie zaczynaja bluzgac
> Experta ale na poczatku trzymaja sie tematyki grupy, wiec jaki jest powod
> by je skasowac? To, ze jego poglady lub propozycje lub wypowiedzi wydaja
> sie nam z innego swiata? To dosc ciekawe zjawisko, ale sam fakt, ze jego
> poglady lub przekonania sa diametralnie rozne od naszych to nie jest powod
> do wycinania. Owszem, to JEST cenzura. Chociaz generalnie nie sklaniam sie
> ku obronie wolnosci slowa, w tym wypadku musze powiedziec, ze to nieco
> nieuczciwe posuniecie. Czy tez to, ze jesli ktos cos takiego napisze, to
> wiele innych osob uwaza za stosowne ciagnac takie dyskusje, schodzic
> zupelnie z tematu, etc?
Generalnie wszystko się kupy trzyma, ale na przykład niektóre posty
Experta na pl.soc.prawo są potencjalnie szkodliwe - pisze on tak, że
można mieć wrażenie, iż jest prawnikiem albo co najmniej ma szeroka
wiedzę prawną. Dla kogoś, kto na przykład nie czyta usenetu regularnie,
tylko napisał raz z prośbą o poradę (są też tacy), ktoś taki jak Expert
potrafi być niebezpieczny. Oczywiście rozwiązaniem może być moderacja,
ale o tym (czy moderować, czy po prostu ciąć Experta - tu pytanie, czy
jest za co ciąć? podszywanie się pod bycie prawnikiem? dość kruchy
powód, formalnie może nie przejść) powinna się wypowiedzieć
zainteresowana grupa.
> Zauwazcie, ze Expert najczesciej gdy posty staja sie obrazliwe lub nie na
> temat FUTuje na pl.test :P Czyli nie chce, by ciagnely sie off-topiczne
> dyskusje w niestosownych miejscach ;>
ROTFL :-) Ja bym powiedział, że on te FUTy robi, gdy mu braknie
argumentów, gdy się zakałapućka w dyskusji i sam zrozumie, że go
przyłapano na ignorancji lub pomyłce :->
> Czasem mu odbija i robi jakies
> cross-posty, ale to tez sporadycznie.
>
> Owszem, ostanio Expert kopie pod soba dolek bezsensownie cytujac cala
> wypowiedz zmieniajac tylko postaci, ale robi tak - prosze zauwazyc - tylko
> wtedy, gdy komentuje post wybitnie off-topiczny, zawierajacy osobiste
> docinki pod jego adresem.
Właśnie, czy to nie podchodzi pod coś-tam? Podszywanie się? Ostatecznie
są granice, poza które nie można wychodzić nawet w przypadku
off-topicznych dyskusji ad personam. Czy gdyby zaczął cancelować cudze
posty, w których ktoś sobie z Experta drwi, też by mu to miało ujść na
sucho, bo offtopiczne i ad personam? Założywszy rzecz jasna, że Expert
najpierw nauczyłby się, jak cancelować cudze posty...
> Inna sprawa, ze moglby zaczac uzywac jakiegos
> skrotu zamiast cytowac wszystko, mysle ze kazdy zalapal juz ogolna
> koncepcje i moze sobie dopowiedziec reszte... Jakis symbol w stylu "EOF"
> by wystarczyl.
Chyba Expertowi chodzi o to, że nikt na jego EOF nie reaguje (a
właściwie czasem reaguje - salwą śmiechu). A Expert ma słabość nerwową,
bo musi mieć ostatnie słowo w dyskusji.
-- Z szaconeczkiem, Marcin marcinf -at- globe.net.nz http://www.nowazelandia.prv.pl http://www.antyspam.prv.pl (uwaga: adres w nagłówku jest antyspamowy, poprawny w podpisie)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:06:20 MET DST