Autor: Krzysztof (zakr_at_go2.pl)
Data: Thu 16 Aug 2001 - 09:12:30 MET DST
Użytkownik "-=- Onufry Zagloba -=-" <zagloba_at_skrzynka.pl> napisał w
wiadomości news:9le51f$ehg$1_at_news.tpi.pl...
> Jak powinno Waszym zdaniem wygladac zabezpieczenie dowodu
> w takim przypadku ? Tutaj sad stwierdzil, ze PZU nie moze
> dowiesc, ze ta wlasnie strona pochodzi z serwera Elektronu ...
> Ale na dobra sprawe to kazdy moze sobie zrobic taka strone
> i wmawiac komus, ze ja mial i usunal w momencie wywiazania
> sie sporu ale tez kazdy kto rzeczywisci ja mial moze ja usunac
> z serwera chyba bez sladu i wtedy sad jest zdany na wydruki
> lub pliki zgrane przez druga ze stron ? Tutaj sad stwierdzil,
> jak sadze, ze to co przedstawilo PZU nie jest wiarygodne
> i nie wskazuje na Elektron ... Jak powinno sie zabezpieczyc
> taka strone, zeby mogla stanowic wiarygodny dowod zanim
> provider ja usunie i bedzie twierdzil, ze jej nie bylo, zostala
> stworzona przez powoda dla wyludzenia kasy lub pochodzi
> pewnie z innego miejsca w sieci ?
Witam
Przeczytalem kiedys gdzies, ze ten kto zostanie prawnikiem specjalizyjacym
sie w IT bedzie duzo zarabial i bedzie mial malo wolnego czasu... :)))
Praktycznie nie mozna zabezpieczyc dowodu. W kodzie strony zawsze mozna
dopisac rozne rzeczy po jej sciagnieciu na dysk lokalny, lub wrecz
spreparowac strone. To samo zreszta dotyczy logow serwera i innych rzeczy.
Mysle ze jedynym rozwiazaniem jest wynajecie niezaleznej strony trzeciej,
ktora poswiadczy ze dana stronazostala sciagnieta z takiego czy innego
serwera (tzn. bedzie monitorowal ruch i poswiadczy ze sciagniecie strony
mialo miejce danego dnia, o danej godzinie z danego miejsca). Jednak sam
fakt wynajecia "trzeciej strony" budzi podejzenia co do uczciwosci takiego
postepowania, bo skoro komus zaplaciles za to zeby cos stwierdzil.... sam
rozumiesz. :)))
Mysle ze jedynym rozwiazaniem jest dzialanie z zaskoczenia, tzn. donos do
prokuratury, nalot, zabezpieczenie strony itd. ale obawiam sie ze nie da sie
tego przeprowadzic w polskiej rzeczywistosci, bo np. prawnik prowidera
stwierdzi ze oni zrobili to nieumyslnie i ze na zadanie natychmiast by
usuneli strone wiec pozywajacy nie wykazal dobrej woli, czy co s w tym
rodzaju.
Pozdrawiam
Krzysztof Zagrodzki
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:54:52 MET DST