Re: Tele2 również oskarża TPSA

Autor: Jarosław Sokołowski (jaros_at_lasek.waw.pl)
Data: Mon 30 Jul 2001 - 18:42:24 MET DST


30 lipca 2001 o 16:09:56 GMT Jaroslaw Rafa napisał:

[...o rozporządzeniu w sprawie, między innymi, VoIP...]

>> Czy istnieje takie rozporzadzenie ?
>
> Istnieje rozporzadzenie bodaj z zeszlego roku, ktore definiuje usluge
> _telefoniczna_ jako przesylanie glosu z opoznieniem nie wiekszym niz iles tam
> milisekund. Niestety nie pamietam jego numeru, ani nie pamietam dokladnie jaka
> jest ta wartosc opoznienia, ale w kazdym razie jest taka, ze VoIP w mysl tego
> rozporzadzenia sie _nie_ kwalifikuje jako usluga _telefoniczna_, i wobec tego
> swiadczenie tej uslugi nie lamie ustawowego monopolu TPSA.

Istniało. 1 stycznia straciło moc, w związku z wejściem w życie prawa
telekomunikacyjnego jako ustawy wyższego rzędu. A było ono z 3 października
2000 roku. W panaszyszkowej definicji było o "[...] zapewnieniu bezpośredniej
transmisji sygnałów mowy w czasie rzeczywistym za pomocą sieci
telekomunikacyjnej użytku publicznego, wykorzystującej techniki komutacji
łączy [...]"

Specjalistą od milisekund to był chyba poprzedni pan minister, który swoimi
pomysłami i wypowiedziami chciał udowodnić przysłowie, że milczenie jest
złotem a mowa Srebrem. Ten czas, to miał być coś koło 200 albo 300
milisekund. Zaznaczam, że to wielka różnica, bo czas opóźnienia w łączu
przez satelitę geostacjonarnego to ponad 250 ms. Gdyby przyjmować takie
kryteria, to wiele połączem TPSA, a jeszcze więcej operatorów GSM _nie_
kwalifikuje jako usługa _telefoniczna_. Nie dotyczy to tylko połączeń
międzynarodowych, ale i zwykłych, lokalnych.

-- 
Jarek


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:52:58 MET DST