Re: Alternatywne zrodlo zasilania [chyba robi sie NTG]

Autor: DooMiniK (bachus20_at_poczta.wp.pl)
Data: Wed 25 Jul 2001 - 12:14:43 MET DST


Użytkownik "Piotr Kucharski" <chopin_at_sgh.waw.pl> napisał w wiadomości news:9jkiek$41u$2_at_absolut.sgh.waw.pl...
> DooMiniK <bachus20_at_poczta.wp.pl> wrote:
> > * system _musi_ odzielić linię z elektrowni od tej z własnego agregatu (mogły by
> > dziać się dziać ciekawe rzeczy, gdyby spotkały się dwa przebiegi sinusoidalne ...).
> no i pewnie oddzieli, aczkolwiek pewnie
> dałoby się te przebiegi zsynchronizować :)
... aj - wszystko można ... Są jeszcze alternatywne źródła zasilania - siłownie
wiatrowe, wodne, hydrotermiczne .... ;-)

Problem w tym, że koszta inwestycji lawinowo zaczną rosnąć.
Dziwi mnie też potrzeba takiej instalacji dla potrzeb kafejki internetowej.
Faktem jest, że brak zasilania nie zdarza się nagminnie - dłuższe przerwy
są raczej rzadkością ... Wydaje mi się, że powinien (w przypadku kafejki)
wystarczyć dobry UPS pozwalający 'wypłaszczyć' serwer(-y) i powiedzieć
klientom "powiedzcie papa - za 10 minut zostanie odcięte zasilanie ...".

Moim zdaniem koszt takiej inwestycji nie zwróci się w żaden sposób w przypadku
tego typu działalności. Są oczywiście przypadki, gdzie jest to niezbędne - szpitale itd.
Miałem doczynienia z firmą posiadającą całkiem spore agregaty (tam jednak były one
niezbędne - ogromna sieć komputerowa, urządzenia nie lubiące być wyłączane, Triton, itd. ...).
Ale kafejka ... heh

--
DooMiniK (bachus)
bachus_at_irc.pl
- czy lubi pani bez ?
- tak, ale się boję ...


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:52:38 MET DST