Autor: Tomasz Piłat (poncki-NOSPAM-USUN_at_irc.pl)
Data: Wed 11 Jul 2001 - 23:05:00 MET DST
Jacek <pastor21_at_poczta.onet.pl> wrote:
> Czy jest zapotrzebowanie na takie klucze publiczne z wyjsciem USB,
> noszone na breloczku ?
Tak! Jasne! Codziennie gdy przyjdę do pracy będe się gramolił pod biurko i wtykał w dziurkę
pęk kluczy. Do domu, do samochodu, no wszystkie... wychodząc znowu się wgramole i klucze wyjmę.
Podobnie będe robił w przerwach na papierosa, obiad, siusiu etc.
Niezłe cwiczenie kondycyjne.... Albo co tam. Lubie swój brzuszek. Kupie sobie przedłużacz USB na biurko...
A potem przyczepie sobie taki klucz do szlufki karabińczykiem. Panel do radia włożę do kieszeni w koszuli
i pójde w miasto na podryw.
Super sprawa.
Poncki
PS. A tak serio, jedynie przy notebookach to ma jakiś sens. Niewielki.
Nawet na MAKu (porty USB na klawiaturze) nie wyglądałoby to estetycznie.
Klucze USB są fajne, gdy zastępują HASPy....ale nie w takim wypadku...
Poncki
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:52:05 MET DST