Autor: Dariusz (dariusj_at_poczta.onet.pl)
Data: Mon 09 Apr 2001 - 01:42:03 MET DST
RusH wrote:
>
> Przemysław Gubernat napłodził(a):
>
> >Hłe, hłe, hłe..... że mnie rozbawił... kojeny expierd ?!
> >Pokaż mi przeciętnego składaka, w którym porty szeregowe sš
> >synchroniczne ! Dokształć się a potem pisz na Usenet... jak na razie
> >mamy i tak o jednego expierda za dużo.
>
> ja tam sie nie znam ale DU_Meter mi pokazuje nie raz po 10minutore dL
> 10KB/s + upL 10KB/s .. jak f morde szczelil synchronicznie leci ..
>
Nie gniewaj sie, ale mylisz symetrycznosc z synchronicznoscia .
Symetrycznosc to wlasnie upload speed = download speed
a synchronicznosc to timing czy synchronizacja zegarem dla duzych blokow
danych, a asynchronicznosc to przesylanie bez timing, z bitami start
stop dla kazdego bajtu.
Stad ponownie pytanie, czemu pnie zmodyfikowac protokolu HIS
tak aby zwiekszyc wielkosc blokow do 4,8 bajtow i dawac bit start i stop
dla calego bloku a nie kazdego bajtu.
I co z ta kompresja on-the-fly dla SDI.
Przeciez dla kompresji polka z hisami jest przezroczysta.
Jezeli tak to HIS powinien zapewniac transmisje asynchroniczna
ale z modyfikacja dlugosci ramki, z bajtu do wielu bajtow,
dostrajajac sie automatycznie wedlug wielkosci overlodow
wynikajacych z traconych/blednych pakietow.
Jezeli o% pakietow jest traconych to ramka powinna sie wydluzac
jak waz z GSM Nokii i wtedy zamiast 8+1+1 x ilosc bajtow,
mielibysmy overlad rzedu 8 x dlugosc ramki + 1 + 1 + cos tam.
Czyli zmniejszenie i optymaloizacja overloda z 25% do 5-10% i efektywne
zwiekszenie predkosci transmisji o 15-20%.
A juz brak kompresji wydaje sie interesujacy, skoro pakiety po
skompresowaniu sa tak samo przesylane jak przed kompresja, czyli polka
HISa jest przezroczysta na kompresje.
Bylbym wdzieczny zatem za kilka slow wyjasnienia.
Moge sie przygotowac i zadac bardziej szczegolowe pytania.
Dariusz
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:47:09 MET DST