Autor: Piotr 'LaBRIE' Musial (pmusial_at_imagination.com.pl)
Data: Sun 14 Jan 2001 - 19:38:54 MET
Konrad Madej wrote:
> >> Jezeli ta wiadomosc zostala wyslana cos kolo polnocy ;) to jest
> >> to tylko *przypomnienie*. Nie oznacza to, ze faksy nie dotarly
> > Ale swiadczy o tym, ze NASK ___nie wie___, czy dotarly. Bo gdyby
> > wiedzial, to by nie przypominal. Ja bym sie na twoim miejscu
> > wstydzil.
> Ciekawy tok rozumowania: NASK nie wie czy dotarly => KM sie wstydzi ;)
Coz, ciekwym czy czy tak samo bys sie usmiechal gdyby takie,
nie przymierzajac jaja byly przy przelawaniu/wyplacaniu Twojego
wynagrodzenia? Jak sadze bylbys oburzony....jak to - ktos nie
szanuje tego, ze poswiecasz czas a pracujesz przeciez zapewne
w/g siebie solidnie... (?;>)
IMO calosciowe funkcjonowanie NASK'u to jakas farsa i brak posznowania
klienta jakim jest potencjalny zamawiajacy domene.
I bynajmniej nie mowie tu o np rentownosci, zyskach itp itd...
Jedynie o plaszczyznie wymiany informacji.
Co z tego, ze domene zarezerwowac mozna z poziomu www jesli
dalsze etapy (niezbedne do rejestracji) ewidentnie szwankuja.
Zapewne pozycja monopolisty jest bardzo wygodna i znacznie mniej
uwagi mozna poswiecac poprawianiu jakosci uslug oferowanych.
Pytanie brzmi: jak dlugo jeszcze to potrwa? Czy jedyna nadzieja jest
czekanie az ktos dobierze sie do tego z pozycji np Urzedu
Antymonopolowego lub ustawodawstwa? A moze poczekamy na plajte?
Osobiscie o nie moge nic dobrego powiedzic o NASK'u :\
Nie sadze aby byl to brak funduszy na zatrudnienie osoby/osob
dbajacych o poprawne (chociazby) funkcjonowanie...
Wiec co? Ignorancja? Brak checi?
pozdrawiam
Btw - nie jest to zadna osobista wycieczka w Twoja strone.
LaBRIE
-- Piotr 'LaBRIE' Musial / pmusial_at_imagination.com.pl / labrie_at_irc.pl "...uprawianie sztuki, gdzie intencje sa wyspekulowane na rozglos i slawe, jest zawsze czyms podejrzanym, interesownym..." Cz.Niemen
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:41:31 MET DST