Re: Policja zatrudnia hackerow do czego ?

Autor: Michal Szokolo (msz_at_msz.pmp.com.pl)
Data: Sun 07 Jan 2001 - 20:04:19 MET


Jaroslaw Rafa napisał(a):
>
> Dnia 5 Jan 01 o godz. 8:16, Artur Skura napisal(a):
>
> > Jak to wypada w popularnych mediach? Weźmy np. Gazetę Wyborczą.
> > Największy polski dziennik, być może najbardziej opiniotwórczy. I w GW
> > właśnie pojawia sie informacja o "złamaniu tajnych kodów źródłowych".
> > Informacja śmieszna i bzdurna dla każdego, kto wie, czym jest kod
> > źródłowy. Ale dla większości Polaków "złamanie kodu źródłowego" to powód
> > do niepokoju...
>
> A propos: w dzisiejszej (sobotniej) Wyborczej jest artykul o "hakerze
> bankowym". Tymczasem okazuje sie, ze chodzi o najzwyklejszego oszusta:
> chlopaczek postawil sobie na jakims amerykanskim serwerze strone udajaca
> strone banku PBK i wyludzal na niej od ludzi numery kart kredytowych... Nie
> ma to przeciez nic wspolnego z hackingiem w zadnym sensie - wychodzi na to,
> ze dla naszych mediow slowo "haker" stalo sie synonimem jakiegokolwiek

Dla mnie już dawno większośc naszych (i cudzych) mediów stała się
synonimem "zakładu dla opóźnionych w rozwoju umysłowym".

> przestepcy wykorzystujacego do swoich dzialan komputer (czy jezeli ktos
> kogos zabije zrzucajac mu komputer na glowe, to tez bedzie hakerem? ;->)

Oczywiście. Hakerem wertykalnym :-)

[...]

-- 
If you build a man a fire he's warm for a day, 
If you set a man on fire he's warm for a lifetime. 
                                        -- Unknown


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:41:16 MET DST