Re: Podsluch wg MSWiA

Autor: Ryszard Rączkowski (warschau_at_post.pl)
Data: Wed 20 Dec 2000 - 22:00:25 MET


> Niestety, dokument opisuje Utopię, Nirvanę służb bezpieczeństwa. Od strony
> techniczno-ekonomicznej jest to zupełne nieporozumienie...

I niewykonalne jest kontrolowanie i archiwizowanie wszystkiego, jak leci.
Nie wierzę w to, że Brytyjczycy nagrywają i 3mają WSZYSTKIE rozmowy m/n i
m/m jakie mają miejsce.
Tego są miliony... dziesiątki milionów...
Podsłuchanie tego awykonalne a nagrywanie na żywca wszystkiego, to bezsens.

Sam kiedyś czytałem, że tygodniowo przez sieć przelatuje tyle to a tyle
miliardów maili.
Wszystko czytają?
Druga sprawa, to szyfrowanie.
Jeśli wyślę coś w ZIPie, Wordzie, Excel'u, mp3, RAR, to trafi to na
"bocznicę" do dalszej obróbki?
Sporo roboty sobie przywalają....

> Dołączylibyśmy do grona tak światłych państw jak Irak czy Syria, tam są
> podobne wymagania.

Ano jesteśmy światli, bo takie metody to stosował Pan Światło i nawyki
zostały...

Rico.
warschau_at_post.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:39:59 MET DST