Autor: Jacek D. (koperacja_at_priv4.onet.pl)
Data: Wed 06 Dec 2000 - 12:02:33 MET
> Dziwne wnioski... Bylam na tej konnferencji sluzbowo i wyciagnelam wnioski
> zupelnie inne. Najczesciej pojawiajaca sie opinia to taka - regulowac tak,
> by nie szkodzic - nawet lepiej mniej niz za duzo - to po pierwsze.
Znaczy prewencyjna cenzura
A po
> drugie (takie opinie wyglaszal np. Jaroslaw Sellin - KRRiTV) - na razie
> lepiej zyczliwie sie przygladac i zyczliwie wspierac samoregulacje
> internetu.
Znaczy cenzura.
Inny wniosek bardzo czesto powtarzany - to koniecznosc
> rozluznienia ustaw o prawie autrskim i wlasnosci intelektualnej (mysl pod
> haslem - internet wymusi na producentach i muzykach np. oplaty ryczaltowe a
> nie ilosciowe itd.)
O tym juz Stany zdecyduja.
Prawa autorskie od utworow muzycznych udostepnianych przez internet
powinny placic firmy telekomunikacyjne, bo w koncu jedynie one na tym
zarabiaja.
A zarabiaja bardzo duzo na impulsach za transfer tych milionow utworow
mp3.
A skoro zarabiaja to niech sie podziela z tworcami.
>
Fakt faktem, ze po studiach jest tylu bezrobotnych, ze sobie szukaja
miejsce w internetowej cenzurze.
W klazdej instytucji jeden cenzor internetowy i juz bedzie 50.000 nowych
miejsc pracy.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:39:37 MET DST