Re: Praca magisterska

Autor: Pawel Krawczyk (anti_kravietz_at_ceti.pl)
Data: Mon 16 Oct 2000 - 16:06:14 MET DST


"Paweł Kajak" <pkajak_at_poczta.onet.pl> wrote:

> mozna powiedziec, ze grupy dyskusyjne w internecie sa forma dzialalnosci
> kulturalnej.

Traktuj rozmowy na newsach raczej jako pogawędki w knajpie przy piwie
niż jako dowolną inną formę dyskusji. Podobna ilość dyskutujących na raz,
podobna ilość poruszanych równoczenie tematów, no i last but not least
podobna dyscyplina dyskusji ;)

> Jeszcze raz wroce do mojego tematu. Zadam Wam pytanie: Czy poprzez
> krotkotrwala (powiedzmy okolo 3-miesieczna) obserwacje tego, co dzieje sie

Te 3 miesiące możesz spędzić dużo bardziej pożytecznie. Zamiast biernie
przyglądać się dyskusjom na newsach poczytaj to, co inni już na ten temat
napisali. Wiele grup dyskusyjnych ma tworzone własnym sumptem FAQ (Frequently
Asked Questions), w których zawarte są najczęściej zadawane pytania wraz
z odpowiedziami z danej grupy. Z reguły jest tam też opis tematyki, niektóre
zwyczaje itp. Moc lektury znajdziesz na http://www.faqs.org/ - przejrzyj,
co ciekawsze przeczytaj. Wzorcowymi polskimi grupami dyskusyjnymi są natomiast
pl.comp.os.advocacy (FAQ http://www.ssw.krakow.pl/pcoa-faq/) i parę innych,
które pewnie wskażą inni (np. sf-f).

> na grupach dyskusyjnych, poprzez uczestnictwo w nich mozna sie zorientowac,
> ze mlodziez traktuje internet (grupy dyskusyjne) jako alternatywe dla
> czytania ksiazek, chodzenie do kina, na dyskoteki, do teatru etc (czyli to
> potoczne rozumienie uczestnictwa w kulturze).

Porównanie chybione o tyle, że sednem grup dyskusyjnych są dyskusje. Kto
chodzi do kina, teatru czy na dyskotekę żeby pogadać? Tak więc żadna
alternatywa to to nie jest...

A tym bardziej zagrożenie. Bezmyślne surfowanie po sieci, chaty itp.
rzeczywiście mogą być postrzegane jako zajęcia niezbyt twórcze. Dyskusje
w Usenecie siłą rzeczy powodują jednak pewne pobudzenie płatów czołowych
i kontakt z innymi opiniami więc trudno jednoznacznie powiedzieć, że jest
to gorsze niż np. przeczytanie książki.

> Cisnie mi sie na klawisze mase innych jeszcze pytan, ale moze narazie dosc.
> Jest sobota wieczor, ludzie chca rozrywki a nie zajmowania sie cudzymi
> problemami

Ja czytam Twój list w poniedziałek, więc tym akurat się nie musisz
przejmować ;)

Spróbuj na początek uporządkować swoje pytania.

-- 
Paweł Krawczyk <http://ceti.pl/~kravietz/>


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:37:58 MET DST