Autor: Jaroslaw Zielinski (jz_at_winter.pl)
Data: Fri 13 Oct 2000 - 17:50:32 MET DST
"Jacek D." napisał:
>
> > Hm, kazdy normalny program analizy logow powinien odroznac ludzi
> > (uzywajacych Netscape i MSIE oraz inne) od nieludzi (Infoseek, Altavista
> > i inne) oraz ludzi poslugujacych sie robotami (Teleport). To proste.
>
> To wyjasnij mi na czym polega prostota.
> Napisalem prosty program w VB do wlazenia na strony www i ich sciagania,
> gdy nie mam czasu.
> Identyfikuje sie jako przegladarka msie, gdyz korzysta z ich ocxow.
> Wlasciwie to moze byc plugin do msie.
A ile statystycznie rzecz biorac takich programow dziala w Internecie? Z
moich obserwacji - malo (w sensie generowanego przez nich ruchu). Jak
dokladnie sie identyfikuje twoj program? Mozesz podac string?
> Mozesz sam napisac w czymkolwiek program ktory bedzie edytowal strone
> ascii www otwierana off-line z open newwindow , programik nawet
> skryptowy bedzie zmienial za kazdym refresh nowy adres url
> i taki prosty skrypcik moze dziennie sam odwiedzac dziesiatki stron www
> i nabijac statystyke.
A co to ma do tematu? Nabijanie statystyk naprawde niewiele daje, a
przedluzajacy sie taki proceder daje sie wykryc - co dosc kiepsko sie
moze skonczyc dla robiacego tak wlasciciela strony.
W normalnej sytuacji te trzy grupy, o ktorych pisalem, sa dosc ladnie
rozpoznawalen przez podawane przez programy oznaczenia agentow.
Wiekszosc automatycznych programow (profesjonalnych) mozna tez poznac po
tym, ze na poczatku swej sesji ze storna pytaja o robots.txt. Taki
zwyczaj.
Jaroslaw Zielinski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:37:53 MET DST