Re: A bedac przy adresach "nieroutowalnych"

Autor: Adam Kułagowski (fidor_at_fidor.komorow.pl)
Data: Tue 20 Jun 2000 - 22:05:07 MET DST


On Tue, 20 Jun 2000 19:36:03 GMT, Tomasz Paszkowski <ns88_at_kolos.barek.pl> wrote:
>In article <slrn8kv8m6.1ft.fidor_at_fidor.komorow.pl>, Adam Kułagowski wrote:
>>
>>traceroute to 192.168.1.1 (192.168.1.1), 30 hops max, 38 byte packets
>>24 194.204.154.1 (194.204.154.1) 487.637 ms * 580.053 ms
>>25 * 194.204.154.2 (194.204.154.2) 239.965 ms 277.889 ms
>>26 194.204.154.1 (194.204.154.1) 289.883 ms * *
>>27 194.204.154.2 (194.204.154.2) 220.164 ms 307.829 ms *
>>28 * * *
>>29 * * *
>>30 * * *
>>
>
> Host 194.204.154.2 zachowuje sie prawidlowo nie routując 192.168.*.*

To dlaczego sprawa "wraca" do ..154.1 i tak w kolko ? NOrmalnie adresy sa
ucinane i gina bez sladu . A tu taka dziwna rzecz . NIe moge tego zrozumiec

Pozdrawiam

-- 
Adam Kułagowski                             fidor_at_friko.internet.pl
Program too small to fit into memory.                               
                                                           


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:33:53 MET DST