Re: Stanislaw LEM

Autor: Marek Pruszynski (prumar1_at_poczta.wp.pl)
Data: Mon 05 Jun 2000 - 20:21:13 MET DST


>
> >Wlasnie po Twoich wypowiedziach zauwazylem, ze w tym jest duzo racji.
> >Czlowiek pyta skad pochodzi cytat to jak juz nie potrafimy
> >mu odpowiedziec na pytanie, to mozemy podyskutowac o tym czy to jest/
> >nie jest prawda. Wazne, zeby cos napisac, nie wazne czy na temat.
>
> Wydawało mi się, że człowiek (który notabene leniwy jest, bo
> informację o tym, skąd to cytat, znalazłam w 10 minut :->) informację
> otrzymał. Ja tylko sobie chciałam popolemizować z sensem jego tezy.

Możliwe, że jestem leniwy (choć w rzeczywistości w tej chwili nieco zajęty),
ale dodatkowo chyba i ślepy (lub niedorozwinięty), bo nie mogę znaleźć (na
grupie) tej odnalezionej w 10 minut informacji. Całkiem ciekawe komentarze
do Lema i do Internetu, ale żadnej odpowiedzi.

I oczywiście nie jest to ani motto, ani też główna teza mojej pracy.

Z wyrazami sympatii

Marek Pruszyński



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:33:31 MET DST