Re: HIS a DNS

Autor: smarkacz (smarkacz_at_anathema.eu.org)
Data: Thu 11 May 2000 - 15:33:30 MET DST


szymon_at_bastard.operator.from.hell.pl (Szymon Sokol) wrote:
> No to na czym polega "istnienie" domeny? Bo dla mnie domena, która
> nie ma żadnego wpisu w DNS, nie istnieje. OK, wdajemy się teraz w dyskusję
> semantyczną: czy krasnoludki istnieją? Jeśli nie, to skąd wiadomo, że
> mają długie siwe brody i czerwone czapeczki? Czy istnieje punkt
> matematyczny? Ale myślę, że Jarek, ja i pozostali (poza Tobą) dyskutanci
> istnienie domeny interpretują tak samo, tj. jako posiadanie rekordu w
> DNS.

A przepraszam, co mnie w ogóle obchodzi jak Ty sobie interpretujesz
istnienie domeny czy krasnoludków? Mi chodzi o *fakty*, a nie o Twoje
wyobrażenia.

-- 
*** smarkacz (smarkacz_at_anathema.eu.org)  --  Jacek P. Szymański
sprzęt klasy PC (a raczej platforma Intel) bije SGI cenowo
i szybkościowo
                        -- Marcin Wieczorek na pl.comp.os.advocacy


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:32:36 MET DST