Autor: Marcin Jagodzinski (pisz_na_adres_z_reply_to_at_webcorp.com.pl)
Data: Sun 19 Mar 2000 - 18:52:09 MET
On Sun, 19 Mar 2000 13:55:39 +0100,
B.Ogryczak_at_students.mimuw.edu.pl.no.spam (Bart Ogryczak) wrote:
> Myślę, że jednak klienci nie są aż tak nierozgarnięci, i potrafią
>odróżnić portal od usługi dostępu. Nawet jeśli nazywają się podobnie.
>Tak to już jest, kiedy nazwę usiłuje się upodobnić do jakiegoś słowa
>(internet) albo używa się powszechnie występujących rzeczowników.
>Np. Idea (centertel) i Internet Idea. Nie mają ze sobą chyba nic wspólnego.
AFAIK ta druga sprzedała tej pierwszej domenę idea.pl :-)
>Zresztą polski Inet to jeszcze pół biedy. Odpalasz http://www.diamond.com
>licząc na stronę producenta kart graficznych, a tam handel diamentami
>przez jakieś Diamond Inc. (no niby się zgadza, chociaż spodziewałem się,
>że firmy hi-tech jako pierwsze pozajmują sobie domeny). Jeszcze ciekawiej
>jak odpalisz http://www.compex.com.tw (compex.com nie istnieje). I co tam
>znadziesz? Strone producenta kart i hubów? Ależ skąd, stronę producenta
>krzeseł :-) A właściwa strona dla niepoznaki zakamuflowana jest jako
>www.cpx.com. Jak widać z tych przykładów, w Polsce jeszcze nie jest tak źle,
>bo choć nazwy są podobne, to jednak się różnią.
No nie wiem. Wydaje mi się, że to w USA są wyjątki. Z bardziej renomowanych
firm komputerowych wyjątkami był właśnie Diamond i kiedyś Creative Labs
(ale chyba już się uporali z kupnem domeny, bo mieli urocze www.creaf.com).
W Stanach przynajmniej jest prosto: masz '.com', masz 'home' :-) A u nas są
dopiero zabawy, jak jedna firma ma .com.pl, a druga .pl.
Pozdrowienia
-- Marcin Jagodziński
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:30:10 MET DST