Re: Czeste awarie w POL34 :-(

Autor: Jacek Piskozub (piskozub_at_iopan.gda.pl)
Data: Tue 14 Mar 2000 - 07:15:22 MET


Jaroslaw Rafa wrote:

> Dnia 12 Mar 00 o godz. 11:34, Jacek Piskozub napisal(a):
>
> > Jesli to sie bedzie powtarzac, to tez bede wkurzony jak niektorzy. Dam
> > jednak POL34 troche kredytu zaufania; w koncu dopiero co powiekszylo kanal
> > do USA (gdzie jestem teraz) z 10 do 24MB. To sie czuje.
>
> Wlasnie znowu padlo... :-(

Chyba na krotko, bo mi sie nawet sesje ssh nie porozlaczaly. Krotkie rozlaczenia
wszedzie sie zdarzaja i nie musza byc wcale hardwarowe. Wczoraj nad ranem (czasu
polskiego) nie bylo lacznosci z Gdanskiem (dokladniej z siecia TASKu) z
wszystkich trzech sieci w USA w ktorych mam accounty. Traceroute wskazywalo
jednak jednak na zwalony routing gdzies tu w USA.

I jaki z tego wniosek? Ze w USA Internet jest do niczego? Czy tez po prostu
"things happen"?

--
Jacek Piskozub
Institute of Oceanology PAS, Sopot, Poland
Presently at Scripps Institution of Oceanography, UCSD, San Diego


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:30:05 MET DST