Re: Minister lacznosci oszalal?

Autor: Wojtek Sylwestrzak (W.Sylwestrzak_at_icm.edu.pl)
Data: Fri 21 Jan 2000 - 07:14:56 MET


Marek Trenkler wrote:

> > Zawsze mogl. Zgodnie z litera Prawa lub nie.
>
> Tym bardziej uwazam, ze raczej nalezy to ukrocic, niz zalegalizowac.

Gratulacje zdrowego podejscia ;-)
Alez nie ograniczaj sie tylko do stron WWW.
Uzywanie przegladarek tez powinno wymagac koncesji.

> Dzis sa tam (byc moze - nie wiem) dyletanci, jutro moze pojawia sie
> fachowcy. Mnie zreszta nie o to chodzi, by ktos sprawdzal, gdzie jest
> lepiej. Zamiast tego postulowalbym koncecje dla kazdego, ale pod pewnymi
> warunkami. Chodzi tu przede wszystkim o umozliwienie scigania
> przestepstw komputerowych, zwlaszcza wymierzonych w posiadaczy kart
> kredytowych. Koncesja oznaczalaby zobowiazanie do wykonywania pewnych
> czynnosci (w tym archiwizacji logow przez okreslony czas, likwidowania
> kont spamerom etc.) Moglaby tez wyznaczac pewne standardy jakosciowe.

Masz na mysli cos konkretnego ? Jakie standardy jakosciowe ?
Chodzi Ci o zgodnosc z jakims konkretnym DTD ?

>
> > A hackerow prosze sie nie czepiac. Kernel debugging niech nie obchodzi
> nikogo,
> > kto nie wie co to.
>
> Nie wiem, co to kernel debugging, ale wiem, co znaczy ogolocone z
> pieniedzy konto. Do hackerow-"sportowcow" nic nie mam, do
> hackerow-zlodziei i owszem.

A co myslisz na temat cyklistow ?
A konkretnie cyklistow-sportowcow i cyklistow-zlodziei ?

--w



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:29:01 MET DST