Re: Cholery można dostać...

Autor: Marek Trenkler (matren_at_provider.pl)
Data: Thu 30 Dec 1999 - 16:07:46 MET


Marcin Bohosiewicz <marcus_at_venus.pk.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:84f9kh$ato$1_at_info.cyf-kr.edu.pl...

(...)
> Tepsy nie bronie, ale internet jest siecia skladajaca sie z wielu
> sieci i trzeba patrzec w ktorej z tych sieci pakiety gina.

A ja z kolei nie jestem jednym z tych młodych gniewnych, którzy krzyczą
po prostu "TP SA sucks!". I wiem, że nie mam szans w dyskusji z Tobą, bo
jestem tylko użytkownikiem, a w dziedzinie sieci, routingu itp.
kompletnym lamerem. Ja nie wiem, co to jest CIR (dla mnie to jest
Centrum Informacyjne Rządu :), RFC, PVC. I nie chcę wiedzieć. Mnie to w
ogóle nie interesuje. Natomiast interesuje mnie fakt następujący:

Płacę w sumie czterem firmom "za Internet": dwóm za konta e-mail i WWW,
jednej za łącze stałe oraz TP SA za to samo łącze. Wszystkie te elementy
działają bez zarzutu, więc do żadnej z tych firm nie mam pretensji, ale
jeśli z jakichś powodów nie mam łączności [czytaj: nie ma łączności
między nimi], czyli mój kabel de facto prowadzi donikąd, to mnie szlag
trafia i nic na to nie poradzę

Może to głupie, może to naiwne - ale ja nawet nie chcę wiedzieć, czy mój
pakiet idzie po łączach Polpaku, NASKu czy jakichś innych. Mnie
interesuje wyłącznie to, czy mogę go przez 7 dni w tygodniu, o dowolnej
godzinie odebrać lub wysłać - bo tego po prostu wymaga moja praca.

I jeszcze jedno porównanie, na które jako lamer mogę sobie pozwolić.
Otóż przed laty sieć wodociągowa w moim mieście była skonstruowana tak,
że jeśli 10 km dalej pękła jakaś trzeciorzędna rura, to wody nie miało
50-100 tysięcy ludzi. Z czasem jednak powstał system zasuw, dzięki
któremu teraz człowiek najczęściej nawet nie zauważa, że gdzieś jest
awaria: po prostu wodę kieruje się doń inną drogą. Zauważ też: w tzw.
starym budownictwie, gdy ktoś wymienia sobie uszczelkę w kranie, to musi
zejść do piwnicy i zamknąć dopływ wody w całym pionie. W nowych
budynkach każdy ma taki zawór u siebie i może nawet robić remont
kapitalny hydrauliki, nie pozbawiając sąsiadów wody choćby przez
sekundę.

Jesli więc można coś takiego zrobić w tak opornej i kosztownej materii
jak rury, to myślę, że i w sieciach internetowych jest to możliwe,
zwłaszcza, że mówimy o technice zupełnie innej generacji, niż akwadukty,
znane jeszcze starożytnym Rzymianom. Mam nadzieję, choć niewielką, że
prędzej czy później tak zbudowanej, niezawodnej sieci się doczekam.

--
Pozdrowienia/Greetings/Gruesse von
                Marek Trenkler
        http://insider.ceti.com.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:28:34 MET DST