Autor: Michal 'Orr' Daszkowski (midas_at_ufik.idn.org.pl)
Data: Wed 29 Dec 1999 - 00:27:45 MET
A więc stało się! ;-) Dnia 20 Dec 1999 19:28:00 +0100, osoba podpisująca
się: Piotr Auksztulewicz <piotras_at_zeus.polsl.gliwice.pl>, w artykule:
<83lsfg$a9j$1_at_zeus.polsl.gliwice.pl> napisała:
[snip]
> Ostatnio też uaktywnili się Chińczycy (nie tylko z Tajwanu, z kontynentu też)
> i wysyłają spamy chyba po chińsku - same krzaki, gdzie niegdzie wtrącona jakaś
> nazwa produktu lub URL. Czy oni w ogóle mózgów nie mają???
Ja też dostałem z Chin... ale po angielsku, nie krzakami.
Tylko jakoś mam opory, żeby się na to skarżyć. Nie wiem co głosi
chińskie prawo w tej kwestii, ale z tego, co obiło mi się o uszy,
może być różnie.
Pewnie demonizuję, ale dziwnie się czuję, jak sobie pomyślę, że
istnieje niezerowe prawdopodobieństwo, że ktoś dostanie w czapę
w wyniku takiego maila... :-(
Może ktoś wie dokładniej jak to *naprawdę* wygląda?
Pozdrawiam
Orr
-- /~~\ __ __ ____________________________________________________ | () |||))||)) | Michal 'Orr' Daszkowski <orr_at_irc.pl> PGP: DB36A1F1 | \__/ ||\\||\\ | Student, Linux user, http://ufik.idn.org.pl/~midas |
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:28:24 MET DST