Autor: Bart Ogryczak (B.Ogryczak_at_students.mimuw.edu.pl.no.spam)
Data: Thu 23 Dec 1999 - 14:58:26 MET
Dnia 23 Dec 1999 00:15:40 GMT, Sławomir Białek zeznaje:
[ciach dużo przykładów płacenia dużo fachowcom]
To fakt, wiedza kosztuje.
>po prostu netnames nie jest dla Ciebie...
No tak, ale cały wątek zaczął się od tego, że człowiek
z NetNames zachwalał na pl.comp.www NetNames jako konkurencyjne
dla NASK. Ja rozumiem, że biorą sporo kasy za zarejestrowanie
domeny w jakimś Tonga czy Zimbabwe, ale branie przez NetNames._PL_
dokładnie tyle samo kasy za zarejestrowanie domeny w .pl jest
MSZ przesadą. Ale skoro są na to klienci i są z tego zadowoleni...
Ale wracając.. powiedzmy, że chce zarejestrować domenę w
jakimś egzotycznym kraju, nie potrzebuję żadnych konsultacji,
serwera DNS, tymczasowej strony. Tylko i wyłącznie pośrednika.
Jaką firmę sugerujesz?
>>>[1] przy czym nie wiem czy to się odnosi do tej firmy... tak tylko strzelam :)
>> Jeśli ktoś się zna, to akurat tu ciężko coś sp* w tej usłudze.
>tak, ale tutaj jeszcze chodzi o support, podejście do klienta,
>cierpliwość, itd :-)
Racja. Tłumaczenie laikom co to jest domena, może być ciężkie ;-/
bart
--
Ten się śmieje ostatni, kto myśli najwolniej.
bart @ bart.w-wa.pl || http://www.bart.w-wa.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:28:20 MET DST