Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Fri 17 Sep 1999 - 17:16:32 MET DST
Dnia 17 Sep 99 o godz. 17:04, Jan Rychter napisal(a):
> Jarku, czy jeszcze pamiętasz o co się kłócisz? Bo ja się pogubiłem już i
> nie pamiętam dlaczego tak zażarcie toczysz wojnę z Bcc. Swoją drogą
> podziwiam determinację.
Nie tocze wojny z Bcc: :-)
Usiluje uzasadnic swoja teze, ze list, w ktorym nie ma mojego adresu ani w
polu To:, ani w polu Cc:, ani w polu Bcc: (o ile jest ono dla mnie
jako adresata widoczne), nie wymaga odpowiadania autoresponderem.
Dyskusja zboczyla nieco na temat, czy pole Bcc: jest widoczne dla adresata,
ktory figuruje w tym polu, czy nie, i czy powinno byc.
I sadzac z zastosowan pola Bcc:, o ktorych tutaj pisali moi przedmowcy,
doszedlem do wniosku, ze trzeba te teze nieco zmodyfikowac: na listy, w
ktorych jestem w Bcc: tez nie trzeba odpowiadac autoresponderem, bo na ogol
nie sa to listy skierowane bezposrednio do mnie, tylko wiadomosci wysylane do
calej grupy osob (czyli cos a la mikro-spam ;-)) i po to uzywa sie Bcc:, zeby
nie zasmiecac naglowkow tymi wszystkimi adresami.
A zatem autoresponder powinien odpowiadac tylko na te listy, w ktorych jestem
w To: lub Cc:.
I to by bylo na tyle ;-)
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj_at_inf.wsp.krakow.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:24:53 MET DST